Podczas prac ogrodowych znalazł nieśmiertelnik żołnierza
Podczas gdy Pan Janusz wykonywał prace w ogrodzie natknął się na poruszający przedmiot - niesmiertelnik należący niegdyś do francuskiego żołnierza. Mieszkaniec Lubięcina dowiedział się na początku, że element należał do Francuza. Sprawa stanęła, gdyż nie wiedział, do kogo może skierować sprawę, która później wstąpiła na dobre tory.
Do kogo należał nieśmiertelnik znaleziony w ogrodzie Pana Janusza?
Z pomocą członka grupy eksploracyjnej Krzysztofa Hojki oraz Doroty Bartoszewicz z Ocalić od Zapomnienia było możliwe określenie, do kogo dokładnie należał nieśmiertelnik i dotrzeć do rodziny byłego posiadacza.
– Żeby dowiedzieć się czegoś więcej o nieśmiertelniku, próbowaliśmy ustalić, do kogo należał. Najpierw zadzwoniliśmy do Szwajcarii, bo tam jest miejsce poboru. Tam przekazaliśmy im, co mamy i w jakim mieście rzecz została znaleziona. Tamtejsza urzędniczka nie bardzo się przejęła sprawą, powiedziała, że był taki ktoś, umarł, a rodzina mieszka daleko – wyznał Krzysztof Hojka.
Dorota Bartoszewicz posiadająca znajomości we Francji znacznie ułatwiła Lubaszom dotarcie do rodziny żołnierza, który, jak się okazało nazywał się Léon Bouchié. Od dzieci Léona dowiedzieli się, że wspomnienia z wojny były dla niego traumatyczne.
Obecnie planowana jest uroczystość przekazania rodzinie tego cennego przedmiotu. Jak wspomniał pan Krzysztof Hojka, Pan Janusz w związku z tym, co przeżył, zdecydował nawet zapisać się do grupy.
Pan Janusz swoim odkryciem w ogrodzie wstrząsnął cały medialny świat
Sytuacja, która miała miejsce w Lubięcinie, dotarła aż do Francji i wywołała wielki szum. Francuska telewizja France 3 także nie pozostała obojętna wobec tego tematu. Niecodzienna sytuacja to nie lada gratka dla każdej osoby, która interesuje się historią.
We Francji sprawą zajął się Jérôme Parilla, który specjalizuje się we francuskich pamiątkach wojennych.
Podobnych pamiątek zapewne jest jeszcze więcej w okolicy, jak dowiadujemy się na łamach tygodnikkrag.pl takie skarby to pokłosie niewolniczej pracy Francuzów na terenach w pobliżu Nowej Soli.
Źródło: tygodnikkrag.pl
Zdjęcie jest screenem ekranu z portalu tygodnikkrag.pl
Artykuły polecane przez redakcję Domek i ogródek:
