Te 2 zasady sprawiają, że sklepowa bazylia nie więdnie. Nie zapłacisz nawet grosza więcej
Doniczkowe zioła w naszej kuchni stają się coraz bardziej popularnym elementem nie tylko dekoracyjnym. Potrawy smakują lepiej ze świeżymi ziołami niż takimi suszonymi. Pośród nich możemy znaleźć bazylię, która jest jedną z popularnych dodatków do posiłków. Co jednak powinniśmy zrobić, aby doniczkowa bazylia przestała więdnąć? Mamy na to dwa sprawdzone sposoby!
Dlaczego bazylia doniczkowa więdnie?
Zioła doniczkowe to również rośliny, o które należy odpowiednio zadbać. Duży wpływ ma też oczywiście to, w jakich warunkach były one wcześniej przechowywane. Warto podkreślić, że większość roślin hodowanych uprawiania jest w szklarni, gdzie ma styczność z dość wysoką temperaturą. Kiedy są gotowe na oddanie do sklepów, trafiają do chłodnych magazynów. Takie wahania temperatur nie zawsze wpływają korzystnie na zioła. Nawet jeśli roślina trafi do naszego domu, a my należycie zadbamy o nią podczas transportu, nie mamy pewności, czy bazylia nam przypadkiem nie uschnie za kilka dni.
Jest jednak kilka sprawdzonych sposobów na to, aby nasza doniczkowa bazylia przestała więdnąć.
To ostatni moment, żeby je wysiać. W przeciwnym razie twój ogród będzie świecił pustkamiWarto przesadzić bazylię doniczkową zaraz po jej zakupie
Głównym problemem więdnięcia bazylii doniczkowej w naszym domu, poza wcześniej wymienionymi czynnikami to jej zła pielęgnacja.
Dlaczego więc warto przesadzić bazylię do innej doniczki? Ponieważ te sklepowe są często zbyt małe, a jak każda roślina, zioła również potrzebują miejsca, aby czuć się dobrze. Z wyjątkiem roślin, które faktycznie preferują ciasne warunki. Warto również pamiętać, że podczas przesadzania najlepiej wymienić również podłoże, gdyż to w sklepach nie ma wystarczających składników mineralnych, których bazylia potrzebuje.
Jeśli już zaopatrzymy się w doniczkę, na jej dnie umieszczamy warstwę żwirku, który będzie odprowadzać nadmiar wody. Dzięki temu uchronimy zioło od ewentualnego przelania. W kwestii ziemi natomiast wystarczy zwykła dla kwiatów doniczkowych. Zawsze jednak warto podpytać florystę o pomoc, jeśli nie mamy pewności, jakie podłoże wybrać. Następnie stawiamy roślinę w nasłonecznionym miejscu, bez wahań temperatury, ani przeciągów. Większość ziół preferuje pięciogodzinne kąpiele słoneczne, więc warto od razu przestawić doniczkę z bazylią, jeśli ustawiliście ją w cieniu.
Nie zapomnij o podlewaniu
Jak już wspominaliśmy wcześniej, zioła to także rośliny, które wymagają pielęgnacji. Dlatego bardzo ważne jest podlewanie. Bazyli nie wolno podlewać ani za rzadko, bo uschnie, ani za często, bo zacznie gnić. Dlatego trzeba pamiętać, że roślina ta potrzebuje stale wilgotnego podłoża i wystarczy, że nawodnimy ją raz dziennie o stałej porze.
Warto jednak zaopatrzyć się w doniczki z dziurą, gdyż wtedy nalewamy wodę do spodeczka, a roślinka sama będzie piła jej tyle, ile jej będzie aktualnie potrzebować.