Z jego domu dochodziły dziwne dźwięki. Policjantów zatkało gdy przyjechali. Byli zbędni
Nadal często mamy problem w reagowaniu na niepokojące zdarzenia. Kiedy hałasy docierają z mieszkania sąsiadów lub ktoś zostanie zaatakowany na ulicy, nie zawsze potrafimy pomóc. Jednak czasem pomoc wcale nie jest potrzebna.
Nietypowa sytuacja, w której funkcjonariusze zjawili się na marne, nagrała kamera. Mężczyzna wymieniał opony, a w tym czasie z jego domu wydobywały się niepokojące dźwięki. Dlaczego policja zjawiła się na podjeździe?
Sąsiedzi postanowili zareagować
Mężczyzna na podjeździe przed domem wymieniał opony w swoim samochodzie. Jednak z jego domu co chwilę można było usłyszeć wołanie „Wypuść mnie! Wypuść mnie!”. Takie słowa zaniepokoiły sąsiadów.
Zdarzenie miało miejsce w Stanach Zjednoczonych. Dziwne dźwięki skłoniły mieszkańców do wezwania funkcjonariuszy. Sąsiedzi obawiali się, że w domu ktoś jest przetrzymywany. Jak się okazało, policja była tutaj zbędna.
Funkcjonariusze na prośbę sąsiadów przyjechali pod dom mężczyzny i przerwali mu wymianę opon. Ciężko uwierzyć, co tak naprawdę się stało. Czy domyślasz się, kto mógł wołać z domu?
Co ukrywał mężczyzna w swoim domu?
Policja postanowiła sprawdzić, co dzieje się w domu mężczyzny. Funkcjonariusze zaalarmowani przez sąsiadów zjawili się na podjeździe. Ten, kto stał za niepokojącymi krzykami, rozbawił policję do łez.
Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, zdziwiony mężczyzna spokojnie udał się do swojego domu. Wrócił na podjazd z papugą. To właśnie ptak krzyczał niepokojące „Wypuść mnie! Wypuść mnie!”, kiedy mężczyzna pracował przy samochodzie.
Papuga o imieniu Rambo chciała dołączyć do właściciela na podjeździe. Internauci pod postem Newsner Polska skomentowali co myślą, o tej całej sytuacji. Wiele osób zdarzenie rozbawiło do łez.
Internauci o nietypowym zdarzeniu z podjazdu
- Przynajmniej w takim kraju ktoś zadzwoni, zareaguje. W naszym nic nikt nie widział nikt nic nie słyszał - skomentowała Weronika.
- Fakt jest taki, że czujność sąsiada jest super i godna naśladowania - dodaje Barbara.
Reakcja sąsiadów była rzeczywiście godna podziwu. Jeśli w domu działoby się coś niepokojącego, policja szybko mogłaby zareagować. Całe szczęście, że to tylko Rambo, który tęsknił za właścicielem.
Zdjęcie wyróżniające pochodzi z filmu profilu „Newsner Polska” na platformie Facebook.
Zobacz także:
- Jak dobrze kojarzysz polskich aktorów? Niewiele osób potrafi zdobyć wszystkie punkty
- Jak zaoszczędzić na ogrzewaniu? Mało kto zna ten sposób. Zajmie Ci to tylko minutę
- Unia Europejska pozwoliła rolnikom stosować coś okropnego. Zezwolenie obowiązuje przez wiele lat
