Za grilla na balkonie możesz dostać nawet 12 lat więzienia. Lepiej uważaj przed majówką
Majówka zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nią upragnione wolne dni. Z czym najczęściej kojarzy nam się ten okres? Z beztroskim leniuchowaniem, wycieczkami, spotkaniami z najbliższymi, a często także z dobrym jedzeniem. Najlepiej z grilla.
Cieplejsza pogoda sprzyja przebywaniu na świeżym powietrzu. Niektórzy wybierają się za miasto, inni spędzają czas w swoich ogródkach, a jeszcze inni na balkonach. Ci ostatni muszą liczyć się jednak z pewnymi ograniczeniami, które dotyczą rozpalania grilla.
Czy można grillować na balkonie?
Słoneczna pogoda sprzyja gotowaniu na zewnątrz, a że nie każdy dysponuje własnym ogrodem, niektórzy urządzają rodzinne grillowanie na balkonie czy tarasie. Warto jednak dwa razy się zastanowić, zanim rozpalimy grilla w bloku.
Po pierwsze grillowanie na balkonie może być nieprzyjemne dla sąsiadów. Dym wpadający do okien sypialni i zapach pieczonych potraw w całym mieszkaniu to niezbyt przyjemna perspektywa.
Po drugie, jeśli nie chcemy zrezygnować z grilla na balkonie ze względu na dobro relacji sąsiedzkich, warto się przed tym powstrzymać z uwagi na obowiązujące przepisy i ewentualne kary, które mogą być dotkliwe.
Uważaj na regulamin wspólnoty
Co dokładnie mówią przepisy na temat rozpalania grilla w budynkach wielorodzinnych? Niestety wciąż brakuje jednogłośnie brzmiącego prawodawstwa w tym temacie, ale interpretacja obowiązującego prawa działa na niekorzyść grillujących na balkonie.
Przede wszystkim należy zapoznać się z regulaminem wspólnoty mieszkaniowej, bo to on zwykle zawiera jednoznaczne przepisy zakazujące rozpalania grilla na balkonie, a trzeba pamiętać, że niestosowanie się do regulacji i upomnień wspólnoty może skutkować nawet zlicytowaniem mieszkania!
Grillowanie na balkonie a prawo
Kolejnym ważnym dokumentem, w którym należy szukać przepisów dotyczących możliwości grillowania na balkonie, jest rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z 7 czerwca 2010 r. (Dz.U. 2010 nr 109 poz. 719). W kolejnych jego rozdziałach uwzględniono zakazy dotyczące zagrożenia pożarowego. W paragrafie siódmym czytamy:
Materiałów niebezpiecznych pożarowo nie przechowuje się (…) na tarasach, balkonach i loggiach.
Z kolei paragraf czwarty zakazuje podejmowania:
czynności, które mogą spowodować pożar, jego rozprzestrzenianie się, utrudnienie prowadzenia działania ratowniczego lub ewakuacji
Za złamanie powyższych przepisów odnoszących się m.in. do korzystania z otwartego ognia i przechowywania materiałów palnych grozi kara grzywny. Jeśli natomiast grillowaniem na balkonie spowodujemy pożar, możemy zostać skazani nawet na 12 lat pozbawienia wolności!
Tak urządzisz grilla na balkonie
Jasne jest, że interpretacja powyższych przepisów może obejmować rozpalenie grilla węglowego czy stosowanie podpałki. Przestrzega przed tym również straż pożarna.
Istnieje jednak znakomita alternatywa dla tradycyjnego paleniska na węgiel, a jest nim grill elektryczny, który bez problemu możemy użytkować zarówno w domu, jak i na balkonie. To dobry sposób na bezkarne grillowanie w bloku.
Inne rozwiązanie to skorzystanie z ogólnodostępnych miejsc przeznaczonych do grillowania, które coraz częściej powstają w parkach miejskich i na osiedlach. W ten sposób nie narazimy się wspólnocie i sąsiadom.
Zobacz także: