Zasadzisz i natychmiast pożałujesz. Roślina zniszczy cały ogród
Dla niektórych z nas zwykłe polskie ogrody to za mało. Wówczas staramy się poszukać w ogrodniczym świecie trochę egzotyki i… spotykamy ją w iście szalonej postaci.
Pomyśleliście kiedyś o tym, żeby mieć w ogrodzie bambus? Jeśli tak, to lepiej wybijcie to sobie z głowy. Nie, nie dlatego, że nie urośnie. Tym nie musicie się przejmować – chociaż w zasadzie, to wokół wzrostu rośliny orbituje cały problem.
Bambus – gatunek dobry do doniczki
Bambus to niezwykle efektowna roślina. Nie musicie nawet jej nikomu pokazywać – sam fakt pochwalenia się bambusem w ogrodzie robi ogromne wrażenie na ludziach, którzy z ogrodnictwem mają nieco wspólnego.
Niestety, egzotyczny charakter rośliny okupiony jest pewną tropikalną manierą. Mowa o inwazyjności gatunku. W końcu w tropikach roślina ta nie musi się ograniczać.
6 metrów wysokości, szybki wzrost i tworzenie trudnej do przejścia ściany – tak, to problemy, z którymi pewnie nie chcielibyście mieć do czynienia na własnej posesji.
Te korzenie zniszczą wasz dom
Brzmi jak koszmar? Niestety, to brutalna rzeczywistość. Jeśli posadzicie bambus zbyt blisko domu, gdyż przy odpowiedniej pielęgnacji można stworzyć z niego całkiem ciekawą alternatywę dla żywopłotu, śmiało możecie myśleć nad wyprowadzką.
Korzenie bambusa są niesamowicie silne. Mogą one nawet zniszczyć fundament domu, nie mówiąc o zdominowaniu waszego ogrodu. Bambus nie ograniczy, on uniemożliwi wzrost innych gatunków roślin.
Brytyjka Isobel Chetwood (jak donosi „The Sun") przekonała się o tym na własnej skórze, gdy bambus przebił fundament jej domu, a następnie wrósł w ściany i podłogi budynku. Straty oszacowano na 100 tys. funtów.
Pragniesz egzotyki? Trzymaj ją w doniczce
Bambus przy odpowiednich warunkach środowiskowych może wydłużyć się nawet o kilkadziesiąt cm w ciągu doby – tak, dobrze czytacie, w ciągu 24 godzin. Żeby było jeszcze ciekawiej, bambus odnajdzie się zarówno w mocno nasłonecznionym, jak i zacienionym stanowisku, a w okresie suszy będzie on potrzebował podlewania jedynie 2-3 razy w tygodniu.
Jeśli jednak bardzo chcecie posiadać własny bambus, trzymajcie go w doniczce, albo wybierzcie odmiany: phyllostachys aureosulcata, nigra, bissetii lub fargesia, które są najmniej ekspansywne.
Mimo to i tak zakopcie je na głębokości 70 cm i umieśćcie w dole metalowe bariery korzeniowe, aby mieć pewność, że za kilka lat nie będziecie musieli karczować swojej działki z bambusowego lasu.
ZOBACZ TAKŻE:
- Są groźniejsze od kleszczy, jakie znamy. Rozmowa z ekspertką
- Rolnik musiał zniszczyć swoje uprawy. Nie miał wyboru
- Zakop wieczorem w ogródku. Rano pozbędziesz się wszystkich ślimaków
Zdjęcie wyróżniające pochodzi z kanału Zakładamy Ogród na YouTubie