Moja babcia wrzuca je do ziemniaków. Nie kiełkują przez całą zimę
Ziemniaki to wszechstronne warzywa, które warto mieć w domu. Pysznie smakują i możemy z nich przygotować naprawdę sporo potraw. Sprawdzą się na zapiekankę, będą chrupać w postaci frytek i doskonale smakują w firmie purée do niedzielnego obiadu.
Najlepsze ziemniaki to te, które sami wyhodowaliśmy we własnym ogrodzie. Dobrze smakują też ziemniaki kupione na lokalnym rynku. Jednak co zrobić, żeby przetrwały przez całą zimę i nie zaczęły kiełkować? Moja babcia miała na to sposób.
Uważaj na kierujące ziemniaki
Świeże ziemniaki przepysznie smakują podane jedynie z masłem i poprószone solą. Jednak nawet taki, które przechowujemy w czasie zimy, dobrze sprawdzą się jako dodatek do rozmaitych dań.
Niestety w nieodpowiedni sposób przechowywane ziemniaki mogą zacząć kiełkować. Czy takie warzywa możemy dalej zjeść? Kiełkujące ziemniaki mogą zawierać nieduże ilości toksyny. Miejsca, w którym pojawiły się pędy, należ wyciąć.
Uważać powinniśmy też na ziemniaki, które zaczęły robić się zielone. Takie warzywa najlepiej wyrzucić. Odpowiedni sposób przechowywania ziemniaków sprawi, że kiełki się nie pojawią. Moja babcia zdradziła mi, w jaki sposób najlepiej trzymać ziemniaki.
Co zrobić, żeby ziemniaki nie kiełkowały?
Ziemniaki najlepiej przechowywać w chłodnym i dobrze wentylowanym miejscu. Świetnie sprawdzi się tutaj spiżarnia albo piwnica. Na ziemniaki nie powinno świecić słońce. Inaczej zaczną kiełkować.
Kolejną kwestią jest to, w czym ziemniaki przechowujemy. Babcia powtarzała, że najgorsze co można zrobić, to wsadzenie warzyw do plastikowego worka. Wtedy w mgnieniu oka zaczną wypuszczać pędy.
Ziemniaki najlepiej wrzucić do pojemnika z dziurkami. Sprawdzi się dobrze drewniana skrzynka lub wiklinowy kosz. Babcia zdradziła mi jeszcze jedne prosty trik, który sprawi, że ziemniaki nie puszczą pędów.
Dzięki temu ziemniaki nie będą kiełkować
Przed wrzuceniem ziemniaków do skrzynki warto dobrze je sprawdzić. Te, które są uszkodzone lub już teraz kiełkują, powinniśmy oddzielić od innych. Do warzyw koniecznie wrzucić zebrane jesienią kasztany.
Kasztany zapobiegają zbieraniu się wilgoci, która negatywnie wpływa na bulwy. Dodatkowo zbierane jesienią orzechy sprawią, że ziemniaki nie będą kiełkowały. Ten trik mojej babci potrafi zdziałać cuda.
Zobacz także:
- Czy można jeść ziemniaki, które puściły pędy? Rozwiewamy wątpliwości
- Nie odkamieniam czajnika octem i kwaskiem. Wykorzystuję kuchenny odpad
- Za grosze odnowiłem stare meble. Efekty mojej pracy zachwyciły całą rodzinę