Nie tylko prąd będzie droższy. Idą kolejne podwyżki rachunków
Dopiero co pojawiły się wywołujące falę niezadowolenia wśród Polaków informacje o dużych podwyżkach cen prądu, teraz ogłoszono,że rachunki za gaz mają znacząco wzrosnąć. Zapłacimy nawet o połowę więcej. Co się dzieje?
PGNIG informuje, że dzięki wprowadzonym zabezpieczeniom w pierwszym półroczu część odbiorców nie odczuła różnicy w cenach mediów. Teraz jednak to się zmieni.
Podwyżki cen gazu mają nastąpić już 1 lipca 2024 roku. Organ podaje konkretne stawki. Czy będziemy musieli zacisnąć pasa?
PGNiG o wzrostach cen gazu
PGNiG twierdzi, że wzrost cen gazu jest efektem wygasających tarcz osłonowych, które obowiązywały jeszcze w pierwszym półroczu 2024 roku. Obecnie, na podstawie ustawy z 15 grudnia 2022 roku, na gospodarstwa domowe nałożona jest ochrona taryfowa.
Stawka dla użytkowników wynosi 24,62gr/kWh brutto, przy takich samych stawkach abonamentowych i dystrybucyjnych z końca 2022 roku, zgodnie z art. 62b ust. 1 pkt 2 Prawa energetycznego.
Wzrost cen gazu odczujemy już niedługo, bowiem nowe stawki zaczną obowiązywać od 1 lipca 2024 roku. Niestety nie mamy dobrych wiadomości. Eksperci nazwali podwyżki „znaczącymi”.
O ile wzrośnie cena gazu?
PGNiG informuje, że cena gazu wzrośnie o około 45% – z 24,62 gr/kWh do 35,79 gr/kWh w grupie E. O 1,5 % wzrośnie również opłata abonamentowa – z 4,06 zł do 4,12 zł miesięcznie w grupie W.
Podwyżek nie ominą również odbiorcy gazu zaazotowanego:
– Dla podgrupy Lw (grupa taryf Z) cena wzrośnie z 24,62 gr/kWh do 35,79 gr/kWh brutto, a dla podgrupy Ls (grupa taryf S) z 24,62 gr/kWh do 36,29 gr/kWh brutto – podaje portal finanse.wp.pl
Byłeś objęty ochroną? Szykuj się na najgorsze
Najgorsze informacje spadają jednak na odbiorców objętych ochrona taryfową. Średni wzrost cent gazu dla tej grupy wyniesie między 45-47%.
Wraz ze wzrostem cen gazu z 24,62 gr/kWh do 35,79-36,27 gr/kWh, w górę pójdą również stawki dystrybucyjne. Opłata może wzrosnąć nawet o 59% (opłata stała) z 3,85 zł na 6,13 zł miesięcznie.
PGNiG zostawia jednak swoim odbiorcom pewne wyjście awaryjne, chociaż trzeba przyznać, że opcja ta przypomina rzucanie tonącemu brzytwy. Alternatywa jest jasna – albo odbiorcy przygotują swoje domowe budżety na wyższe opłaty za gaz, albo mają 14 dni na rezygnację z umowy. Co Wy Drodzy Czytelnicy byście wybrali?
ZOBACZ TAKŻE:
- Papier do pieczenia nie tylko do ciast. Wykorzystasz go w łazience
- Łazienka w stylu rustykalnym to hit ostatnich lat. Tak ją urządzisz
- Przetrzyj nasączoną ścierką i posyp po zlewie. Zabrudzenia przestaną istnieć
