Pochłania pleśń w doniczce, jak nic innego. Odkąd używam, rośliny są zdrowe i pięknie rosną
Pleśń w doniczce to jesienią i zimą to prawdziwa zmora. Może pojawić się, kiedy w sklepie wybraliśmy ziemię gorszej jakości. Jednak czasem wpływ mają na to niekorzystne warunki panujące w danym pomieszczeniu.
Pleśń w doniczce może negatywnie wpływać na nasze rośliny, dlatego musimy działać szybko. U mnie sprawdziła się jedna prosta metoda, którą stosowały nasze babcie. Podpowiem, co robić, jak w doniczce pojawi się pleśń.
Skąd bierze się pleśń w doniczce?
Pleśni w doniczce nie powinniśmy bagatelizować. Jeśli zauważymy biały lub szarawy kożuszek na wierzchniej warstwie ziemi, musimy działać. Pleśń z czasem może przenieść się na samą roślinę.
Powodem powstawania pleśni może być brak wentylacji w pomieszczeniu, w którym stoi roślina. Czasem jest wynikiem zbyt dużej wilgotności lub niedoboru światła. Warto przestawić roślinę w inne miejsce.
Kolejnym krokiem będzie pozbycie się pleśni. Na początku możemy pozbyć się białego osadu mechanicznie. Następnie warto dobrze wyplenić zarodniki pleśni z doniczki. Jak to zrobić?
Jak pozbyć się pleśni z doniczki?
Mechaniczne usunięcie pleśni to nie wszystko. Musimy skutecznie pozbyć się zarodników. Na szczęście mam sprawdzoną metodę na pleśń w doniczce. Ten trik stosowały nasze babcie. Potrafi zdziałać cuda.
Kiedy pleśń pojawi się w doniczce, musimy naprawdę szybko zacząć działać. Skutecznym sposobem na pozbycie się pleśni jest zastosowanie fusów po kawie. Ważne, żeby były dobrze wysuszone.
Suche fusy po kawie rozkładam na wierzchniej warstwie ziemie. Dzięki nim pleśń w doniczce się nie pojawia, a dodatkowo odżywiają roślinę. Co zrobić, kiedy nie jesteśmy fanami kawy? W takiej sytuacji możemy spróbować innej metody.
Tak pozbędziesz się pleśni z doniczki
Na pleśń w doniczce dobra będzie też soda. Wystarczy rozpuścić 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej w ostudzonej wodzie. Następnie całość przelewamy do buteleczki z atomizerem.
Tak przygotowaną mieszanką spryskujemy miejsca w doniczce, w których pojawiła się pleśń. Biały osad zniknie w mgnieniu oka.
Zobacz też:
- „Zarobił” niemalże 90 tys. zł na paragonach. Historia 19-latka szokuje
- Moja babcia zimowała begonie według zasady 5:18. Cieszyła się kwiatami przez kilka sezonów
- Jak dobrze kojarzysz polskich aktorów? Niewiele osób potrafi zdobyć wszystkie punkty