Przyciąga pieniądze i szczęście. Posadź w domu, przyniesie dobrobyt
Wygląda ciekawie, nie ma dużych wymagań, a do tego przynosi szczęście. To idealna roślina do postawienia na okiennym parapecie. Jej wygląd przypominający drzewka bonsai nadaje pomieszczeniu nieco egzotyczny charakter.
Grubosz jajowaty potocznie zwany “drzewkiem szczęścia” to roślina, którą możemy zostawić na długo w mieszkaniu i nie martwić się o jej podlewanie czy nawożenie. To dobry wybór dla osób, które nie lubią przeznaczać dużo czasu na pielęgnację roślin lub np. często wyjeżdżają.
Szczęście w doniczce na domowym parapecie
Grubosz jajowaty to roślina z gatunku sukulentów, czyli takich, które przystosowały się do suchych i gorących warunków. To dlatego, że pochodzi z Afryki Południowej.
Tam, w warunkach naturalnych, roślina osiąga wysokość nawet 2 m, ale kiedy uprawiamy ją w doniczce w warunkach domowych nie musimy obawiać się takich rozmiarów. Nasze drzewko szczęścia będzie miało najwyżej 1 m i rośnie bardzo wolno.
Grubosz jajowaty ma mocny pień i grube, mięsiste, ciemnozielone liście. Taka budowa drzewka służy magazynowaniu wody. Roślina potrafi zebrać tak duże jej ilości, że może przetrwać nawet bardzo długie okresy suszy.
Jak dbać o drzewko szczęścia?
Przede wszystkim drzewko szczęścia jak każdy sukulent nie lubi przelewania. Można je podlewać naprawdę rzadko. To jednak zależy przede wszystkim od temperatury panującej w pomieszczeniu. Jeżeli w pokoju, w którym stoi nasz grubosz mamy temperaturę do 20 st. C, wystarczy podlewać go co dwa tygodnie.
Jeżeli temperatura jest niższa, okresy między podlewaniem możemy wydłużyć do trzech tygodni. Roślina nie wymaga przycinania, naturalnie będzie miała kształt małego drzewka. Grubosz jajowaty nawozimy co cztery tygodnie płynnym nawozem.
Nawóz stosujemy tylko od wiosny do jesieni. Zimą dajmy roślinie odpocząć. Choroby grzybowe zdarzają się rzadko, bo grubosz jest rośliną bardzo odporną, ale lepiej nie nawozić go zimą.
Czy drzewko szczęścia może być toksyczne?
Popularne drzewko szczęścia powinniśmy trzymać z dala od kotów oraz psów. U zwierząt, które mają bezpośredni kontakt z gruboszem mogą pojawić się wymioty i kłopoty z sercem.
My także nie powinniśmy dotykać liści rośliny. Kontakt z jej sokami może spowodować swędzenie i pieczenie skóry. Na reakcje alergiczne po kontakcie z gruboszem mogą szczególnie skarżyć się dzieci.
Roślina jednak jest całkowicie bezpieczna dla otoczenia, jeśli stoi niczym niepokojona. Możemy ją trzymać w dowolnym pomieszczeniu, nawet w sypialni.
Masz tę roślinę? Wygląda niepozornie, a jest śmiertelnie niebezpieczna. Lepiej nie trzymać jej w domu.