To najlepszy moment na zbiory czosnku. Nie przegap terminu
Wysokie temperatury, które odnotowano w Polsce wczesną wiosną, znacznie przyspieszyły tegoroczną wegetację roślin. Zmianie uległy terminy zbiorów niektórych warzyw, czego przykładem jest czosnek.
W tym sezonie zbierzemy go nieco szybciej. Kiedy dokładnie należy go wykopać i po czym poznać, że roślina jest już na to gotowa? Zapraszamy do lektury.
Kiedy zbiera się czosnek?
Termin zbioru czosnku zależy od jego odmiany. Czosnek ozimy, czyli zasadzony jesienią, zbieramy nieco wcześniej , natomiast później możemy cieszyć się plonami pochodzącymi z sadzenia wiosennego. Wpływ na te terminy ma oczywiście także pogoda, która w tym roku mocno zaskoczyła.
Ciepły początek wiosny, która już w marcu przywitała nas nietypowymi dla tej pory roku upałami, przyczynił się do znacznego przyspieszenia wegetacji w tym sezonie w porównaniu do ubiegłych lat . Czosnek zbierzemy więc nieco wcześniej niż zwykle.
Zazwyczaj czosnek ozimy jest gotowy do wykopania w drugiej połowie lipca, teraz już w pierwszym tygodniu tego miesiąca możliwe są zbiory , chociaż trzeba tu wiedzieć, jak rozpoznać, czy czosnek jest gotowy do wykopania.
Jak poznać, że czosnek jest gotowy do zebrania?
Powyższe terminy są dość umowne, bo każdą uprawę należy rozpatrywać indywidualnie, biorąc pod uwagę lokalne warunki środowiskowe, glebowe i atmosferyczne. Kiedy jednak przyjdzie już kalendarzowa pora zbioru czosnku, trzeba się mu dobrze przyjrzeć.
O gotowości czosnku do wykopania świadczą jego zasychające liście. Kiedy ok. 50% liści będzie już zaschniętych i pożółkłych, oznacza to, że nadszedł czas na zebranie plonów . W tym celu podkopujemy warzywa łopatą i - to ważne - wyciągamy zamiast wyrywać.
Najpierw wykopmy na próbkę jedną główkę. Powinna być zdrowa i duża . Jeśli ząbki będą wyraźnie rysowały się pod łuskami i nie będą zbyt zwarte, to znaczy, że czosnek jest już dojrzały . Lepiej nie przegapmy terminu zbiorów, bo z przerośniętych główek ząbki zaczną wypadać.
Jak przechowywać czosnek?
Po wydobyciu z ziemi, czosnek otrzepujemy z brudu i suszymy w przewiewnym miejscu. Nie przetrzymujemy go na słońcu ani nie płuczemy pod wodą. Gdy resztki ziemi na warzywach zasną, delikatnie szczotkujemy główki, dokładnie je oczyszczając. Warto też przebrać nasze plony; uszkodzone i przerośnięte okazy trzeba spożyć jak najszybciej, resztę możemy przechować.
W tym celu czosnek suszymy, nie usuwając przy tym ani liści, ani korzeni. Główki możemy luźno zawiązać w pęczki, zapleść ich łodygi tak jak warkocz dobierany lub girlandę , którą wykonujemy podobnie jak wianek, przeplatając przez siebie kolejne pędy. Zaplecione lub zawiązane główki wieszamy w miejscu chłodnym, pozbawionym wilgoci, o dobrej cyrkulacji powietrza.
Zobacz także:
- "Święte drzewo Słowian" rośnie prawie na każdym podwórku. Mało kto teraz wie o jego cudownym działaniu
- Rozsyp na grządkach. Działa na ślimaki lepiej niż niebieski granulat
- Z tej rośliny moja babcia robiła najlepszy przetwór. W sklepie nie ma szans taki dostać