Błąd, który zimą popełnia mnóstwo Polaków. Po obudzeniu pojawiają się przykre konsekwencje
Któż z nas nie lubi poleżeć nieraz w łóżku trochę dłużej? Długie zimowe wieczory wręcz skłaniają do słodkiego nic nierobienia na kanapie w akompaniamencie ciepłego napoju.
Niestety, nawet to, co dobre i przyjemne może mieć swoje przykre konsekwencje. Jak się okazuje, wiele Polaków popełnia błąd, przez który po obudzeniu się nie są tak wyspani, jak mogliby być. Na szczęście mamy na to sposób.
Nigdy nie śpij w ten sposób. To prośba o przykre konsekwencje
Wiele mówi się o tym, ile powinien wynosić optymalny sen. Słynna wartość 8 godzin przekazywana jest z pokolenia na pokolenie, a mimo to nikt nie przywiązuje uwagi do jakości snu.
Nie od dziś wiadomo, że wysokojakościowa drzemka potrafi zdziałać więcej dobrego niż mocna kawa, a krótki 4-6-godzinny sen może lepiej naładować nasze akumulatory, niż 12-godzinny maraton senny.
W czym jednak tkwi problem? Jak się okazuje, większości przykrym konsekwencjom związanym ze snem, winne jest nasze niedbalstwo. Zobaczcie, jakie błędy najczęściej popełniają Polacy.
Jakie błędy popełniają Polacy podczas snu?
Spanie z głową przy kaloryferze, ubieranie grubych piżam, czy nadmierna temperatura w sypialni – to tylko niektóre z wielu błędów Polaków, powodujących przykre konsekwencje związane ze snem.
Wedle dr Neriny Ramlakhan, ekspertki od snu, to właśnie one powodują, że budzimy się rano nieprzytomni. Jak wyjaśnia ekspertka, nasz organizm lepiej wysypia się w niższych temperaturach, a wszelkie odstępstwa od normy zaburzają naturalny cykl snu.
Niewyspanie to nie wszystko. Oto inne przykre konsekwencje niedbalstwa sennego
Badania prowadzone przez naukowców udowodniły, że spanie w zbyt wysokiej temperaturze powoduje przykre konsekwencje widoczne na naszej skórze. Mowa tutaj o powstawaniu zaczerwienień, czy przesuszeń. Zastanówcie się, jak często budzicie się ze spierzchniętymi ustami? To prawdopodobnie wina zbyt wysokiej temperatury w sypialni.
Inne przykre konsekwencje spania w zbyt wysokiej temperaturze, to także trudności z zasypianiem, bezsenność, czy przetłuszczanie się włosów, co zimą i tak stanowi ogromny problem.
Jak zatem najlepiej przygotować sypialnię przed snem? Zaleca się wywietrzenie pomieszczenia, utrzymywanie w nim nieco niższej temperatury niż w salonie oraz zdroworozsądkowe podejście do grubości ubieranych piżam, czy wykorzystywanych kołder. Wypróbujcie te patenty na własnej skórze, a poczujecie znaczącą różnicę.
ZOBACZ TAKŻE:
- Zostawiasz otwarte drzwi do sypialni na noc? Lepiej tego nie robić, ma to duże znaczenie
- Ścielisz łóżko zaraz po wstaniu? Popełniasz duży błąd
- Niemal wszyscy źle biorą prysznic. Ekspertka tłumaczy
