Chciała sprzedać kolorowe szkło z PRL-u za bezcen. Internauci ją ostrzegli, są warte fortunę
Kolorowe szkło z PRL-u dzisiaj przeżywa istny renesans. Styl vintage ponownie jest w modzie. Zobacz, ile warte są kryształy z PRL-u, które przez przypadek zostałyby sprzedane za bezcen na warszawskich przedmieściach.
PRL-owskie kryształy to prawdziwy skarb
Do łask ponownie wracają PRL-owskie ozdoby. Kryształy z PRL-u, kolorowe szkło z lat 60.,70. I 80.XX wieku ponownie robi furorę na salonach. Czyżby to wielki powrót polskiej tradycji?
Jeszcze nie tak dawno, bo raptem 40 lat temu, PRL-owskie szkło dekoracyjne uczestniczyło w życiu codziennym każdego Polaka. To nie był wyraz wytrawnego stylu właściciela – on po prostu potrzebował zastawy stołowej.
Kiedyś niedoceniana, dzisiaj pożądana. Jeśli macie w domu PRL-owskie kryształy, półmiski, czy patery produkcji polskich hut, koniecznie zobaczcie, ile są one warte. Nie uwierzycie, ale pewna Warszawianka oddałaby je za bezcen, nie znając kompletnie ich wartości.
Kilka tysięcy złotych na śmietniku? Zobacz, co znalazła pewna grupa na Facebooku
Grupa Uwaga, śmieciarka jedzie - Warszawa na Facebooku dokonała prawdziwego odkrycia. Pewna Warszawianka o mały włos nie oddała cennych PRL-owskich kryształów za bezcen.
Kobieta wystawiła na grupę Uwaga, śmieciarka jedzie - Warszawa na Facebooku „mix rzeczy kuchennych po babci”. Biegli w sztuce internauci natychmiast ją ostrzegli. Sprawą zainteresował się także administrator grupy, który natychmiast poinformował kobietę, by ta nie dokonywała transakcji.
Kto by pomyślał, że ludziach jest jeszcze tylko empatii i etycznego podejścia. Administrator Uwaga, śmieciarka jedzie - Warszawa na Facebooku również to docenił, wrażając słowa uznania dla życzliwych internautów.
Dlaczego stare kryształy są tak drogie?
To, co modne musi kosztować, chociaż nie zawsze było to tak oczywiste. Większość PRL-owskich kryształów lata temu wylądowało na strychach ze względu na swoją niepochlebną historię. Pragnęliśmy się wyrwać z komuny tak bardzo, że nawet PRL-owskie kryształy stały się dla nas złem koniecznym.
Obecnie historia kryształów i tło historyczne ma drugorzędne znaczenie. Współcześni kolekcjonerzy sztuki pamiętają czasy komuny jak przez mgłę, doceniając PRL-owską sztukę. A jest się czym zachwycać.
Niektóre z kryształów to istne dzieła sztuki, powstałe z rąk artystów takich jak Zbigniew Horbowy, nazywany „ojcem dresingu czasów PRL-u”. Nonszalancki kubizm, modernistyczny metal w szkle, czy arcydzieło „wazon Izolar”, dziś cieszą oko turystów odwiedzających muzeum sztuki. Zdecydowanie ten człowiek wyprzedził swoją epokę!