Dziadek posadził go w ogrodzie. Zimą wypuszcza nowe liście, wiosną wygląda najpiękniej w okolicy
Lubicie nietypowe krzewy w ogrodzie? Jeśli różnorodność jest Waszą domeną, z pewnością zainteresuje Was krzew o nietypowej nazwie pieris japoński. Gatunek ten jest nietypowy nie tylko ze względu na swój wygląd.
Mój dziadek lata temu posadził go w ogrodzie i szokował tym całą rodzinę. Uwierzycie, że krzew ten dosłownie pomylił pory roku. Podczas gdy wszystko wokół obumiera, pieris japoński budzi się do życia. Koniecznie poznajcie tę roślinę.
Czym jest pieris japoński?
Jak to możliwe, że pieris japoński łamie wszelkie wzorce rozwoju roślin? Podczas gdy zimą przyroda zapada w swoisty stan hibernacji. pieris japoński zdobi ogrody zielonymi liśćmi. Śmiało można stwierdzić, że pieris japoński to ogrodowy dziwak – tak przynajmniej twierdzi mój dziadek.
Jak na ironię, krzew, który nie boi się zimy, jest dosyć delikatny. Pieris japoński, mimo że wygląda na ogrodowego twardziela, wymaga specjalistycznej pielęgnacji. Uważany jest za arystokratę w rodzinie wrzosowatych. Dziadek dogląda go nawet częściej niż swojego ukochanego Mercedesa.
Krzew ten świetnie odnajduje się w towarzystwie krewniaków takich jak azalie, rododendrony, czy wrzosy.
Preferuje on kwaśną i lekką ziemię, dlatego można go sadzić obok iglaków i różaneczników. Czy pieris japoński odmieni również Twój ogród?
Pieris japoński – wymagania
Pieris japoński lubi się wyróżniać. Naprawdę ten krzew ma to wpisane w swoje DNA. Nie dość, że rośnie powoli, to jeszcze lubi dojrzewać na przedzie rabaty. Spokojnie, zniszczenie przez szkodniki mu niestraszne. Jak przystało na arystokrację ma on własne środki ochrony.
Pieris japoński jest trujący zarówno dla ludzi (uwaga na dzieci), jak i zwierząt. Pamiętajcie, że pieris japoński potrzebuje dużo wody do rozwoju. Konieczne jest rozłożenie wokół niego ściółki, która zatrzyma wilgoć w glebie. Mój dziadek tworzy ją z torfu i kory.
Pieris japoński uwielbia półcienie i kwaśną glebę. Jak przystało na ogrodową arystokrację, pieris japoński wymaga także przestrzeni i przewiewu. Zagwarantowanie mu przestrzeni pozwala na uniknięcie choroby grzybowej. Pieris japoński to prawdziwy indywidualista.
Pieris japoński nie raz Cię zaskoczy
Jeśli sądzicie, że pieris japoński zaskoczy Was jedynie zimą, jesteście w błędzie, Krzew ten wiosną kwitnie na biało i różowo, a dorosłe okazy dorastają do 2 metrów wysokości w Polsce i niemalże 4 metrów wysokości w Japonii.
Czy jesteście gotowi przyjąć ogrodowego arystokratę do swojego ogrodu? Jeśli tak koniecznie przyszykujecie dla niego sporo przestrzeni. Pieris japoński może stanowić samoistną ozdobę Waszych ogrodów.
Gdyby nie babcia, mój dziadek najchętniej posadziłby go na wjeździe na podwórko. Do dziś nie wiem, czy to pieris japoński, czy mój dziadek bardziej chcą wyróżnić się z tłumu.
Zobacz także:
- Co 15 dni podlewam nim pelargonie. Kwitną aż do pierwszych przymrozków
- Największa gafa na parapetówce. Tych roślin nie dajemy w prezencie
- Masz migreny i problemy ze snem? Natychmiast wynieś te kwiaty z sypialni