Egzotyczny skorpion w mieszkaniu w Lublinie
W jednym z lubelskich mieszkań doszło do niespodziewanego, a zarazem przerażającego dla lokatorów odkrycia. Był nim egzotyczny skorpion. Nikt nie wie, jak zwierze znalazło się w takim miejscu, jednak istnieje kilka przypuszczeń. Zwierzęciu nic nie jest i zostało przewiezione do Lubelskiego Egzotarium w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Lublinie.
Nietrudno wyobrazić sobie szok lokatorów mieszkania, którzy zauważyli w swoim mieszkaniu zwierzę, którego jad na szczęście nie jest groźny dla człowieka. Ludzie nie zareagowali agresywnie, tylko wezwali odpowiednie służby, które zajęły się zwierzęciem.
Skorpion w mieszkaniu w Lublinie
Zwierzęta tego gatunku są bardzo rzadko spotykane w naszym kraju, w dodatku najczęściej w terrariach i ZOO. Co zatem robił jadowity skorpion w mieszkaniu przy ulicy Onyksowej w Lublinie? Jest kilka możliwości, jednak żadna z nich nie została potwierdzona.
O wydarzeniu poinformowali na Facebooku przedstawiciele lubelskiej Fundacji Epicrates, która zajmuje się egzotycznymi zwierzętami. Okazuje się, że spotkanie człowieka z takim osobnikiem nie jest niebezpieczne.
- Jego jad nie jest niebezpieczny dla człowieka. Jednak spotkanie z nim oko w oko w lubelskim mieszkaniu musiało być niezłym zaskoczeniem dla mieszkańców - czytamy.
Na szczęście lokatorzy, w których mieszkaniu znalazł się osobnik, zachowali chłodny umysł i nie walczyli z niespodziewanym gościem, tylko zawiadomili odpowiednie służby, które zabrały zwierzę w bezpieczne dla niego miejsce.
Jak skorpion znalazł się w lubelskim mieszkaniu?
Według ustaleń lubelskiej fundacji Epicrates możliwości mogło być kilka. Odnaleziony osobnik należy do gatunku Euscorpius. Widok takiego zwierzęcia we własnym mieszkaniu może wywołać prawdziwy szok.
- Są dwie podstawowe możliwości. Uciekł (lub został wyrzucony) komuś z sąsiedztwa, lub też przybył do Koziego Grodu jako pasażer na gapę np. w bagażu kogoś wracającego z wakacji. Przedstawicieli rodzaju Euscorpius spotkać można bowiem w rejonach chętnie odwiedzanych turystycznie, m.in. na wybrzeżu Morza Śródziemnego - piszą przedstawiciele Fundacji Epicrates.
Co wy byście zrobili, gdybyście spotkali takie zwierzę w swoim mieszkaniu ?
Zobacz zdjęcie:
Źródło: se.pl
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat pielęgnacji ogrodu czy domowych trików, koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@domekiogrodek.pl.