Niebezpieczeństwa dla twojego ogrodu między zimą a wiosną
Okres pomiędzy zimą a wiosną, czyli przedwiośnie przypada w Polsce zwykle na przełomie lutego i marca, chociaż, w zależności od roku, może trwać nawet do maja. Ten czas cechują stosunkowo wysokie temperatury w ciągu dnia i przymrozki tworzące się wieczorem i w nocy.
Niestety, przedwiośnie stanowi duże zagrożenie dla naszego ogrodu. Lepiej wiedzieć, jak się przed tym bronić.
Rośliny mogą ulec uszkodzeniu
Dużym zagrożeniem dla naszych ogrodowych roślin jest to, że zbyt wcześnie zaczynają okres wegetacji. Przez to dochodzi do uszkodzenia młodych przyrostów, które podczas przymrozków nie są jeszcze gotowe na rozwój.
Drzewa również mogą ucierpieć podczas przedwiośnia. W tym okresie zaczynają się przebudzać, a ich soki powoli krążą w pniu. Jest to niebezpieczne, gdy bryła korzeniowa jest wciąż zamarznięta, ponieważ w konsekwencji może dojść do spękania, a w najgorszym wypadku do obumierania drzewa. Aby temu zapobiec, obowiązkowo powinniśmy w grudniu wapniować pnie, dzięki czemu okres wegetacji nastąpi później. Dotyczy to również magnolii i krzewów owocowych.
Niebezpieczeństwo czyha również na rośliny, które wczesną wiosną zaczynają się rozwijać. Wtedy też może dojść do uszkodzenia ich przyrostów, głównie młodych liści i pąków kwiatowych. Z czego to wynika? Otóż ze względu na dość wysokie temperatury w ciągu dnia, nasze rośliny tracą odporność na wieczorny i nocny mróz, przez co dochodzi do ich uszkodzenia. Najbardziej podatne na to są świerki, cisy i inne młode iglaki. Możemy im pomóc zakrywając je na noc agrowłókniną.
Susza fizjologiczna - ogromne zagrożenie dla roślin ogrodowych
Susza fizjologiczna, czyli okres, w którym zieleń nie może pobierać wody z otoczenia, jest zagrożeniem dla roślin, które wymagają kopczykowania na zimę. Może to skutkować nawet ich obumieraniem. Aby tego uniknąć, zacznijmy rozgarniać nasze kopczyki przed nastaniem przedwiośnia. Dzięki temu zaczną one powoli rozmarzać. W innym wypadku ze względu na zamarznięte kopczyki rośliny nie będą mogły pobierać wody, co może być tragiczne w skutkach.
Ze względu na mróz może również dojść do wyniesienia brył korzeniowych ponad powierzchnię gleby. Odsłaniają się wtedy korzenie, które wystawione są na usychanie lub przemarznięcie, dlatego należy niezwłocznie wcisnąć je z powrotem w ziemię.
Groźne podtopienia
Przedwiośnie charakteryzuje się obfitymi opadami deszczu, co może skutkować tragicznym dla naszego ogrodu podtopieniem. Ziemia nie jest w stanie przyjąć nadmiaru wody, dlatego woda „stoi” w ogrodzie, powodując gnicie i obumieranie naszych roślin i trawników.
Jak temu zapobiec? Jeśli pod wodą powstała warstwa lodu, pokruszmy ją - ciepłe powietrze dotrze do gleby i nieco ją ogrzeje. Gdy wilgoć już wsiąknie i gleba nieco przeschnie, usuńmy martwe rośliny i trawę poprzez przegrabienie ogrodu.
Źródło: fajnyogrod.pl
Artykuły polecane przez redakcję Domek i Ogródek:
