Paraliżujący jad ryjówki może pozbawić Cię zdrowia. Ten ssak to postrach polskich lasów
Sądziliście, że jedyne jadowite zwierze w polskich lasach to żmija zygzakowata? Jesteście w błędzie. Lasy Państwowe ostrzegają przed atakiem innego zwierzęcia. Ryjówka to jadowity ssak, który czai się na Was w zaroślach.
Ryjówka w polskich lasach
Lasy pełne są stworzeń, o których istnieniu często nawet nie mamy pojęcia. Jeśli nawet ktokolwiek słyszał o ryjówce, zapewne nie wiedział, że jest ona jadowita. Jadowity ssak? Czy to w ogóle możliwe? Okazuje się, że tak.
Lasy Państwowe dzielą się w Internecie ciekawostką dotyczącą mieszkańców lasów. Okazuje się, że ryjówki nie tylko żerują w lasach, ale także atakują przechodniów. Ten mały gryzoń naprawdę potrafi wyrządzić krzywdę.
Koniecznie zapoznajcie się z instrukcją ochrony przed atakiem ryjówki. Pamiętajcie, że macie do czynienia z małym, ale dzikim zwierzęciem. Nie ryzykuje starcia z jadowitym ssakiem.
Ryjówka – jak się przed nią bronić?
Wydaje się, że najlepszą obroną w tym przypadku jest ucieczka. Zwierzęta zwykle nie atakują ludzi, jeśli nie czują się zagrożone. Umówmy się – ryjówka nie ma szans z tak dużym przeciwnikiem, jak człowiek. Niech Was to jednak nie zwiedzie.
Chociaż ryjówka ma zaledwie 7 centymetrów długości, potrafi poważnie zranić człowieka. Jego ślina zawiera toksyczny jad o działaniu paraliżującym, który uszkadza czerwone krwinki w ciele. Ofiara w krótkim czasie doświadcza miejscowego paraliżu albo reakcji alergicznej.
Ten jadowity ssak oczywiście nie będzie w stanie powalić człowieka, aczkolwiek może sprawić mu wiele bólu. Uczucie pieszczenia, swędzenia, czy nawet trudności z poruszaniem zaatakowaną kończyną mogą utrzymywać się przez jakiś czas.
Co robić w przypadku ataku ryjówki?
Jeśli jednak zostaniecie zaatakowani przez ryjówkę, nie bagatelizujcie tego. Nigdy nie macie pewności, czy jej jad nie wywoła u Was reakcji alergicznej. Po ugryzieniu należy zabezpieczyć ranę i jeśli to możliwe postępować tak samo, jak w przypadku ataku węża .
Drodzy Czytelnicy, czy mieliście świadomość o istnieniu tego jadowitego ssaka. Jak widzicie, polskie lasy też potrafią zaskoczyć.