Podlałem nim pomidory. Błyskawicznie dojrzały i były gotowe do zbiorów
Piękne i czerwone pomidory, to coś, o czym marzy każdy ogrodnik. Niezależnie od tego, czy jesteś dopiero początkującym ogrodnikiem, czy masz wieloletnie doświadczenie, czerwone pomidory będą stanowić wizytówkę Twojego warzywniaka.
Każdy ogrodnik wie, że drożdże przydają się nie tylko przy wypieku pieczywa. Działają cuda po podlaniu nimi roślin. Pomidory nie są wyjątkiem.
Czerwone pomidory – jak o nie zadbać?
Dlaczego pomidory jednym czerwienieją się na potęgę, a drugim nie chcą nawet dobrze żółknąć? Jak wiadomo, każdy ogrodnik chce dla swoich plonów jak najlepiej, ale nie każdy zna mój sposób, dzięki któremu nawet najbardziej oporne pomidory dojrzeją w mgnieniu oka.
Zanim jednak Wam go podam, przyszykujcie się na szczyptę teorii. Dlaczego pomidory nie chcą się czerwienić? Wynika to bezpośrednio z ich nieodpowiedniej pielęgnacji. Często odpowiada za to niedostateczne nasłonecznienie, nawodnienie, czy wyjałowiona ziemia.
Jak zatem zadbać o piękne czerwone pomidory, kiedy nic nie pomaga? Jeśli zadbaliście o wszystko, odpowiednio je pielęgnujecie, a czerwone pomidory dalej nie chcą się czerwienić, wypróbujcie mój patent.
Patent na czerwone pomidory
Gdy pomidory nie chcą się czerwienić, a zrobiliście już wszystko, by im pomóc, należy zastosować dodatkowe nawożenie. Aby go przygotować, wystarczy około 1 litr ciepłej wody i 10 gramów drożdży. Składniki mieszamy ze sobą i zostawiamy na godzinę.
Tak przygotowanym nawozem podlewamy pomidory. Zabieg ten powtarzany regularnie co kilka dni, znacząco przyspieszy czerwienienie się pomidorów. Aby jednak wzmocnić jego działanie, warto zastosować jeszcze jedną sztuczkę.
Czerwone pomidory w Twoim ogrodzie
Pomidory można podlewać tym nawozem raz w tygodniu już od momentu posadzenia ich w ziemi. Nawóz z drożdży wydaje się na tyle tanim sposobem na czerwone pomidory, że zapewne nie uszczupli niczyjego budżetu, nawet gdy będzie stosowany przez cały okres wegetacji.
Drodzy Czytelnicy, jak widzicie dbanie o piękne, czerwone pomidory wcale nie jest tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Z odrobiną wiedzy i zaangażowania możecie cieszyć się pięknymi, czerwonymi pomidorami co roku.
Sam długo nie wierzyłem, że dbanie o czerwone pomidory jest tak proste, ale odkrycie nawozu z drożdży zmieniło moje podejście do uprawy. Serdecznie polecam spróbować tej metody. Jeśli już jej próbowaliście, podzielcie się opiniami o niej w komentarzach.
