Ślimaki nie niszczą moich pomidorów. Uprawiam je tylko tak
W moim ogrodzie nie może zabraknąć pomidorów. Jednak przez lata zmagałam się ze ślimakami, które niszczyły rośliny. Od kiedy stosuje nietypową metodę uprawy pomidorów, przestałam mieć problem ze ślimakami.
Plantację pomidorów od dłuższego już czasu przygotowuję do góry nogami. Jak wygląda ta metoda? To naprawdę proste. Rośliny wypuszczają mnóstwo owoców i nie są narażone na ataki szkodników.
Jakie pomidory możemy hodować do góry nogami?
Hodowla pomidorów do góry nogami jest fantastyczną propozycją dla osób, które od dawna zmagają się z plagą ślimaków. Jednak nie wszystkie gatunki możemy sadzić w ten sposób.
Do uprawy pomidorów do góry nogami polecam wybrać pomidorki koktajlowe. Ich owoce są mniejsze, a to oznacza, że gałązki nie będą się łamać. Jeśli chcesz wykorzystać tę metodę, zastanów się nad odmianami takimi jak Tumbling Tom Red, Pendulina Red oraz Pendulina Orange.
Sporo osób nie ma pojęcia, jak pomidory można hodować do góry nogami. To naprawdę prosta metoda, która nie wymaga specjalistycznej wiedzy, ani konkretnego sprzętu. Jak więc zacząć w ten sposób hodować pomidory?
Jak hodować pomidory do góry nogami?
Na początek musimy przygotować doniczki do zasadzenia pomidorków. Możemy zdecydować się na kupienie specjalnego zestawu do uprawy pomidorów w ten sposób lub przygotować doniczki samodzielnie.
Świetnie do hodowli pomidorów do góry nogami sprawdzą się 5-litrowe plastikowe butelki. Wystarczy obciąć dno i przez boki butelki przewlec sznurek, za który butelkę powiesimy. Jak sadzić pomidory?
Od dawna uprawiam pomidory właśnie w ten sposób
Sadzenie pomidorów w ten sposób jest naprawdę proste. Wybieramy mniejszą sadzonkę i wkładamy od góry przez wycięte dno, a następnie pędy wyciągamy przez dzióbek butelki. Teraz możemy od góry uzupełnić „doniczkę” podłożem.
Do pomidorów wybieram żyzne podłoże o pH od 5,5 do 6,5. Uprawa pomidorów do góry nogami wygląda podobnie, jak w przypadku hodowli tradycyjnej. Rośliny potrzebują jasnego i ciepłego stanowiska.
Zaletą tej metody jest ochrona pomidorów przed ślimakami. Ja długo zmagałam się z plagą ślimaków nagich, które zjadały wszystkie moje rośliny. Teraz mogę się cieszyć pomidorkami przez cały sezon.
Zdjęcie wyróżniające pochodzi z kanału „INDUSTRY INSIDER” na YouTube.
Zobacz także:
- Ich uprawa grozi nawet 1 mln zł kary. Uważaj co sadzisz
- Właśnie kwitnie, działa cuda na żylaki. Nie przegap sezonu
- Co 2 tygodnie podlewam tym magnolię. Każdego roku pięknie kwitnie
