Tak przywracam marniejącą pelargonie do życia. Sekretem jest coś, co każdy ma w kuchennej szafce
Pelargonie to zdecydowanie królowe polskich balkonów. Niestety, nawet one mogą czasem mieć gorszy dzień, znacząco upośledzając estetykę naszego balkonu.
Zamiast załamywać ręce, zastosujcie środek, który z pewnością macie w kuchennej szafce, a w mig przywrócicie do życia wasze marniejące pelargonie.
Dlaczego pelargonie marnieją?
Wiele ogrodników ma problem z kwitnieniem pelargonii. Niby roślina rozwija się poprawnie, ale przecież my chcemy kwiatów, a nie coraz więcej masy zielonej, czyż nie?
Zwykle pelargonie nie kwitną z powodu zbyt małej ilości światłą słonecznego lub nieodpowiedniego podlewania. Przelanie pelargonii może powodować gnicie korzeni, z kolei susza powoduje marnienie kwiatów. Marnienie pelargonii może także być wynikiem rozprzestrzeniania się choroby grzybowej lub ataku szkodników.
Istotne jest również odpowiednie nawożenie. To ono odpowiada za piękny wygląd waszych kwiatów i ich poprawny wzrost, a przy tym kwitnienie. Czy jednak wiecie, jak stworzyć domowy nawóz do pelargonii?
Przepis na domowy nawóz do pelargonii
Niezależnie od tego, czy pelargonie marnieją z powodu nieodpowiedniej pielęgnacji, ataki insektów , czy nieodpowiednie nawożenie, domowy nawóz do pelargonii może uratować wasze kwiaty.
Wystarczy wrzucić umytego, nieobranego ziemniaka wrzucamy do 1 litra wody i zblendować całość na gładką masę. Następnie całość przecedzamy i gotowe. Tak przygotowanym nawozem należy użyźnić pelargonie raz w miesiącu.
To klucz do uratowania pelargonii
Chociaż odżywienie kwiatów domowym nawozem do pelargonii to świetne rozwiązanie, dostarczające kwiatom związków takich jak: fosfor, potas, żelazo, mangan, bor, cynk, miedź i molibden, kluczem do uratowania pelargonii jest ich przesadzenie.
Jeśli kwiaty te zostały zaatakowane przez choroby grzybowe lub też przelaliście rośliny, wsadzenie ich do nowej ziemi będzie genialnym rozwiązaniem.
Dodatkowo przy przesadzaniu zadbajcie o usunięcie uszkodzonych części rośliny , aby mieć pewność, że na nowym stanowisku pelargonie będą rozwijać się poprawnie .
ZOBACZ TAKŻE:
- Czeka nas zmiana w pogodzie. Wrócą upały
- Tak wygląda sprzedaż truskawek. Pracownica sklepu mówi wprost
- Zatwierdzono nowe stawki prądu. Tyle zapłacimy od 1 lipca