Tak zimują pelargonie najlepsi. Wytrwają silne aż do wiosny
Pelargonie to niezwykle odporne na kwiaty. Są one w stanie zdobić nasze balkony aż do pierwszych przymrozków. Niewielu z nas jednak zdaje sobie sprawę, że spokojnie można je przezimować i cieszyć się nimi w kolejnym sezonie.
Jeśli tylko macie możliwość, koniecznie zapoznajcie się z tym, jak zimować pelargonie. Dzięki temu utrzymacie przy życiu wasze ulubione, piękne okazy i zaoszczędzicie masę pieniędzy, wydawanych na kupowanie nowych kwiatów co sezon. Zobaczcie, jak się za to zabrać.
Jak przygotować rośliny do zimy?
Zanim przedstawimy wam, jak zimować pelargonie, skupimy się nad tym, jak w przygotować je do zimy. Nim przeniesiemy rośliny w ciepłe miejsce, warto sprawdzić, czy kwiaty są zdrowe oraz, czy nie trapią je jakiekolwiek choroby.
Zainfekowane, osłabione rośliny nie nadają się od zimowania. Jeśli jednak insekty albo choroby zaatakowały tylko część kwiatów, warto oddzielić je od zdrowej części rośliny. Tak przygotowane kwiaty z pewnością dotrwają do początku kolejnego sezonu.
Gdy upewnicie się, że posiadacie kwiaty najwyższej jakości, wnieście je do środka mieszkania i przystąpcie do kolejnego kroku przygotowania ich do zimowania.
Jak zimować pelargonie?
Rośliny rosnące w rabacie należy wykopać i umieścić w donicy z drenażem. Pamiętajcie, aby podczas przenoszenia rośliny, nie uszkodzić jej pędów. Rozsądnym będzie wykopać ją wraz z bryłą ziemi.
Następnie pelargonie sadzimy w nowej donicy. Później przycinamy jej pędy o około 15-20 cm, usuwając jednocześnie wszystkie zaschnięte liście i przekwitłe kwiatostany. Podczas zabiegów pielęgnacyjnych, zwróćcie uwagę na nową ziemię, w której posadziliście roślinę. Powinna być ona lekko wilgotna.
Czy moja pelargonia przetrwa zimę?
Skoro wiecie już jak przygotować pelargonie do zimowania, pora zastanowić się, w jakich warunkach należy ją przechowywać. Optymalna temperatura to 5-10 stopni Celsjusza. Nie przekraczajcie górnej wartości temperatury, gdyż wówczas pelargonie wznowią wegetację. Zbyt niska temperatura przyczyni się do wychłodzenia rośliny.
Podczas zimowania, pelargonia powinna mieć dostęp do naturalnego światła. Zimą rezygnujemy także z nawożenia pelargonii. Pamiętajmy jednak o ich regularnym nawadnianiu. Ziemia pod pelargonią zawsze powinna być lekko wilgotna. Wystarczy podlewać je dosłownie raz na 3-4 tygodnie.
Od stycznia warto powoli wybudzać pelargonie. W tym celu warto stopniowo zwiększać temperaturę, a w marcu rozpocząć nawożenie rośliny. Z wyniesieniem rośliny na zewnątrz poczekajcie jednak do połowy maja, aby mieć pewność, że wasza roślina nie omarznie.
Zobacz także:
- „Nadszedł właśnie moment na zakaz”. Politycy chcą ograniczeń sprzedaży żywego karpia
- Spryskuję czapki i szaliki i zapominam o problemie. Elektryzujące ubrania to już przeszłość
- „Zarobił” niemalże 90 tys. zł na paragonach. Historia 19-latka szokuje
