To urządzenie zużywa najwięcej prądu w domu. Będziesz zaskoczony
Galopujące podwyżki cen za energię nie zostawiają innego wyboru - oszczędność prądu to obecnie nie tylko proekologiczny trend, ale po prostu konieczność. Warto jednak oszczędzać z głową, wiedząc, co tak naprawdę jest w naszym domu największym pożeraczem prądu.
Warto wcielić w życie dobre nawyki, które pozwolą ograniczyć zużycie energii. Najpierw jednak sprawdźmy, które urządzenie w naszym domu pochłania najwięcej prądu. Wyliczenia PGNiG mogą być zaskakujące.
Pożeracze prądu w każdym domu
Oszczędzanie energii to dzisiaj nie tylko postawa prośrodowiskowa, ale wręcz konieczność. Ceny prądu osiągają zawrotny poziom, dlatego robimy, co tylko się da, by zużywać mniej elektryczności. Na ogół polega to na pilnowaniu wyłączania urządzeń oraz instalacji, z których akurat nie korzystamy. Gaszenie świateł to jednak za mało. Co jeszcze zużywa sporo prądu w naszych domach?
Do domowych pożeraczy prądu zaliczamy urządzenia RTV. Telewizor włączany na kilka godzin dziennie, o przekątnej 40 cali i zużyciu ok. 70 kW na godzinę, będzie nas kosztował niemal 90 zł na rok. Z kolei komputer stacjonarny i laptop działające przez podobną ilość czasu będą odpowiednio zużywały prądu za 135,05 zł oraz 94,90 zł.
Jak wynika z danych opublikowanych przez PGNiG, najwięcej energii kosztuje nas korzystanie ze sprzętów AGD: czajnika elektrycznego, który w rok potrafi pochłonąć aż 240 kWh, co daje niecałe 165 zł, a także pralki, której roczny koszt pracy wynosi ok. 99 zł.
Prądożercze sprzęty AGD
Czajnik elektryczny i pralka to nie jedyne artykuły gospodarstwa domowego, które pochłaniają mnóstwo energii. Dość “prądożerna” jest lodówka, której roczny koszt użytkowania może nas wynieść ok. 186 zł, pod warunkiem, że wybierzemy urządzenie klasy A++. Podobnie wypada zużycie prądu przez zmywarkę.
Innym domowym pożeraczem prądu jest piekarnik. Średnio korzystamy z niego raz dziennie, przez niecałą godzinę, ustawiając temperaturę na 200 stopni. Przy takich założeniach roczny rachunek za energię w tym przypadku wyniesie ok. 343 zł.
Co zużywa najwięcej prądu w domu? Za to urządzenie płacisz krocie
Niechlubne pierwsze miejsce pod względem największego zużycia prądu wśród domowych urządzeń zajmuje bezapelacyjnie płyta indukcyjna.
Wystarczy, że korzystamy z niej raz na dzień przez zaledwie pół godziny i przy dwóch aktywnych palnikach, by roczny rachunek za energię wzrósł aż o ok. 516 zł. To spora kwota, która może robić wrażenie.
Uważajmy także na bojler elektryczny, który zjada więcej prądu niż lodówka, a jego użytkowanie może generować spore opłaty.
Zobacz także:
- Czy podczas burzy należy wyjmować wtyczki z gniazdka? Wyjaśniamy
- Nigdy nie myj podłóg taką wodą. Szybko sobie podziękujesz
- Każdy będzie to chciał w ogrodzie. Wielkie okazje w Biedronce
