Alerty RCB w całej Polsce. Zacznie się wieczorem
Mimo że pogoda w majówkę wyjątkowo wytrzymała, już dziś nastąpi załamanie pogody, które przewidywali synoptycy. IMGW ostrzega przed nagłymi burzami i znacznym załamaniem pogody.
Jeśli otrzymaliście alerty RCB w związku z prognozami, nie lekceważcie ich. Może być naprawdę niebezpiecznie, a prócz ulewnych deszczy możemy spodziewać się nawet opadów gradu.
Nie lekceważcie alertów RCB
IMGW alarmuje o drastycznej zmianie pogody w aż 9 województwach, począwszy od północy kraju, przez Polskę centralną, aż po południowe jej krańce. W związku z powyższym do wielu z nas dotarł następujący alert RCB:
- Uwaga! Dziś (05.05) możliwe gwałtowne burze z gradem i silny wiatr. Zachowaj ostrożność i zabezpiecz rzeczy, które może porwać wiatr – czytamy w komunikacie.
Zdecydowanie nie zalecamy bagatelizowania tego typu informacji. Synoptycy wyjaśniają, jak silne mogą być zapowiadane anomalie pogodowe.
Jaka pogoda czeka nas 5 maja?
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia dla 9 województw w związku ze znaczną zmianą pogody w nadchodzących godzinach.
Czego możemy spodziewać się po otrzymaniu alertu RCB? Przede wszystkim gwałtownych burz, którym towarzyszyć będą silne opady deszczu. Miejscowo może spać nawet 30 litrów wody na metr kwadratowy. Ponadto wiatr osiągać będzie w porywach do 100 km/h, a miejscami synoptycy przewidują nawet opady gradu.
Dla jakich województw wystosowano alert RCB?
Alert RCB dotarł do mieszkańców w województwie:
- pomorskim, poza powiatami zachodnimi;
- warmińsko-mazurskim, na wschodzie województwa;
- kujawsko-pomorskim;
- mazowieckim, w powiatach północno-wschodnich;
- łódzkim, na zachodzie regionu;
- wielkopolskim, w powiatach wschodnich;
- dolnośląskim, w powiatach: trzebnickim, milickim, oleśnickim;
- opolskim, w powiatach: namysłowskim, kluczborskim, oleskim;
- śląskim, w powiatach: kłobuckim, Częstochowa, częstochowskim.
To właśnie dla powyższych regionów IMGW wydało ostrzeżenie II stopnia. Pogoda zmieni się jednak nie tylko w centralnym pasie kraju. Zarówno zachodnie, jak i wschodnie krańce Polski objęte są alertem I stopnia w godzinach od 12 do 22.
Trzeba przyznać jednak, że alerty RCB I stopnia nie zwiastują aż tak groźnych zmian w pogodzie. Maksymalne opady nie powinny przekroczyć w żółtych strefach 20 litrów na metr kwadratowy, a wiatr dochodzić będzie maksymalnie w porywach do 85 km/h. Lokalne opady gradu w pozostałej części kraju są raczej mało prawdopodobne.
ZOBACZ TAKŻE:
- Zwrot w prognozie pogody. To czeka nas w maju
- Tak oświetlam każde pomieszczenie. Ważna jest jedna zasada
- Polacy używają ich na potęgę. Nie wiedzą, że są rakotwórcze
