Nie kupuj, wyhoduj sam. Kiełki będą gotowe już po kilku dniach
Jedni je kochają, inni nie mają pojęcia o ich istnieniu. Kiełki to szczególnie niedoceniany element urozmaiconej diety w polskich jadłospisach. Zdrowe, łatwe w uprawie i szalenie drogie w sklepach – tak można by scharakteryzować te nietypowe zioła.
Jeśli jesteście ich zwolennikami, z pewnością nie raz zastanawialiście się, jak wyhodować kiełki w swoim domu. Okazuje się, ze wystarczy dosłownie kilka dni, aby cieszyć się własną porcją zdrowia każdego dnia.
Czym są kiełki?
Zanim zdradzimy wam sposób na to, jak wyhodować kiełki, zacznijmy od wyjaśnienia, czym one w ogóle są. Dla mniej wtajemniczonych kojarzyć się mogą z przysłowiową „zieleniną”, o wątpliwych wartościach odżywczych.
Tymczasem kiełki są nasionami, które do uprawy potrzebują jedynie wody/gleby i światła. Wyrastają one dzięki składnikom odżywczym zawartych w nasionach, przez co nie wymagają nawożenia.
Co ciekawe, wymagają one także minimalnej uwagi podczas wzrostu, oferując tym samym niebagatelne bogactwo witamin i minerałów. O kiełkach nie bez przyczyny mawia się „naturalna bomba witaminowa”. Są one niskokaloryczne i niezwykle zdrowe, stanowiąc idealny dodatek do sałatek, sosów, czy kanapek.
Jak wyhodować kiełki w domu?
Skoro wiecie już, że kiełki są prawdziwą bombą witaminową, pora zastanowić się, jak wyhodować kiełki w zaciszu własnego domostwa. Okazuje się, że te uprawiać można na kilka sposobów.
Najbardziej ogólny patent zakłada zalanie wodą nasion i pozostawienie ich na kilka godzin w celu namoczenia. Następnie te wykładamy na talerzyk wyłożony warstwą ligniny lub gazy. Pozostało tylko całość zalać wodą tak, aby nasiona były wilgotne, pamiętając o tym, by te nie pływały w wodzie i gotowe.
Pozostaje zostawić całość na kilka dni, dolewając codziennie wody w celu utrzymania jednakowej wilgotności podłoża. Prawda, że proste?
Gdzie najlepiej uprawiać kiełki?
Skoro wiecie już, jak wyhodować kiełki w domu, mamy dla was jeszcze jedną ciekawostkę. Kiełki możecie uprawiać nie tylko na talerzyku (jak rzeżuchę). Z powodzeniem możecie użyć do tego słoika, kiełkownicy, czy nawet posadzić je do ziemi.
Niezależnie od wybranego sposobu już po kilku dniach będziecie mogli cieszyć się domową bombą witaminową za grosze! Gwarantujemy wam, że po pierwszych zbiorach nigdy więcej nie kupicie kiełków w sklepie.
ZOBACZ TAKŻE:
- Tani domowy sposób na wyczyszczenie toalety. Prawie nikt nie wie, że tak można
- Podczas sprzątania łazienki stosuję metodę 1:2 i 1:4. Kabina i płytki lśnią jak nowe
- Moja mama zawsze wiesza ścierkę na zmywarce. Niewiarygodne, jak wiele na tym zyskuje