DomekIOgrodek.pl Aktualności Nietypowe odkrycie klientki Biedronki. Nie chciała tego znaleźć w sałacie
Fot. Marek BAZAK/East News

Nietypowe odkrycie klientki Biedronki. Nie chciała tego znaleźć w sałacie

10 czerwca 2024
Autor tekstu: Kamil Świętek

Biedronka to bardzo popularna i lubiana przez Polaków sieć sklepów. Dzięki dobrze prowadzonemu marketingowi, szerokiemu asortymentowi i akcji promocyjnych dyskont ten nie musi obwiać się o brak klientów.

Niestety, sytuacje takie jak poniższa obrazują, że nawet najwięksi giganci czasem zaliczają wpadki, które mogą niekorzystnie odbić się na ich wizerunku... z pewnością w oczach tej klientki.

Nie tak wyobrażała sobie te zakupy

Historia wpadki w Biedronce rozpoczyna się dosyć zwyczajnie. Jak opisuje Goniec.pl pewna warszawianka postanowiła udać się do Biedronki w celu zrobienia zakupów spożywczych.

Wśród mnogości produktów, w jej koszyku znalazła się także paczkowana sałata marki Vital , która doskonale uzupełniłaby chociażby obiadową sałatkę.

Niestety na tym błogość zakupów się kończy. Nie ukrywajmy, mało kto z nas wybiera dokładnie opakowanie sałaty – przecież wyglądają one niemalże identycznie. Kobieta postanowiła jednak przyjrzeć się im dokładniej i dokonała przerażającego odkrycia .

Biedronka 2.jpg
Fot. Canva/HolgersFotografie, pixabay

Kupiłaby sałatę z „wkładką”

Gdy tylko kobieta wybrała opakowanie sałaty, zamarła. Wewnątrz opakowania w górnej jego części znajdował się częściowo zgnieciony pająk.

Jak mogło do tego dojść, skoro opakowanie nie było otwarte? Dlaczego pracownicy sklepu nie zauważyli intruza w opakowaniu? Wedle opowieści kobiety, zwierzę było dobrze widoczne na tle zielonych liści.

Warszawianka nagłaśnia incydent

Kobieta od razu z niesmakiem odłożyła produkt na półkę. Zrobiła także zdjęcia felernego opakowania sałaty. Wciąż jednak trudno zrozumieć, dlaczego nikt nie zauważył intruza w paczce z sałatą.

Chociaż znane są przypadki intruzów w owocach (najczęściej w bananach), które importowane są z różnych zakątków świata, takiej wpadki związanej z sałatą jeszcze nie było.

Miejmy nadzieję, że był to tylko wypadek przy pracy, gdyż należy zaznaczyć, że jest to poważne naruszenie standardów sanitarnych. Wyobraźcie sobie tylko, co mogłoby się stać, gdyby ktoś zakupił wspomniany produkt z żywym zwierzęciem?

Biedronka 3.jpg
Fot. Canva/HolgersFotografie, pixabay

ZOBACZ TAKŻE:

Nie wyrzucaj. Na szkodniku możesz zarobić
Nie wyrzucaj. Liście rabarbaru przydadzą się w ogrodzie
Obserwuj nas w
autor
Kamil Świętek

Redaktor portalu Domek i Ogródek. 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail redakcja@domekiogrodek.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@domekiogrodek.pl
aktualności salon kuchnia łazienka oświetlenie wnętrza ogród i taras porady domowe quizy