DomekIOgrodek.pl Kuchnia Znany pszczelarz wyjawia czy miód może się zepsuć. Wiele zależy od czegoś ważnego
Fot. YouTube/@pszczelarz_z_wachocka, Canva/emapoket

Znany pszczelarz wyjawia czy miód może się zepsuć. Wiele zależy od czegoś ważnego

9 lipca 2024
Autor tekstu: Paulina Korzec

Miód słynie ze swoich właściwości leczniczych, jest także uznawany za przysmak i dodaje się go do wielu potraw. Produkt ten ma jednak jeszcze jedną, bardzo ważną zaletę, a mianowicie bardzo długi okres przydatności do spożycia.

Panuje nawet przekonanie, że miód w ogóle się nie psuje. Czy to prawda? Kiedy miód nie nadaje się do spożycia i od czego to zależy? Te i inne wątpliwości rozwiewa znany ekspert.

Zdrowy, pszyny, ale czy niezniszczalny?

Walory smakowe miodu nie podlegają dyskusji. Ten słodki rarytas stanowi ważny dodatek zarówno do deserów, jak i do dań wytrawnych. Spożywa się go jednak nie tylko dla wyjątkowego smaku i aromatu, ale także dla zdrowia.

Właściwości lecznicze miodu również są niepodważalne. To naturalny antybiotyk, najlepszy domowy środek na chrypkę i przeziębienie. Miód podnosi odporność i wzmacnia organizm.

Czy prawdą jest także to, że miód się nie psuje? Na ten temat wypowiedział się Wojciech Margowniczy, znany na TikToku jako Pszczelarz z Wąchocka.

Dlaczego miód się nie psuje?

Miód faktycznie nie psuje się w takim sensie, w jakim zwyczajowo rozumiemy brak przydatności do spożycia. Bardzo rzadko pleśnieje i długo zachowuje swoje właściwości. Dowód? Archeolodzy na terenie Gruzji odkryli miód w glinianych naczyniach, który wciąż był zdatny do spożycia, mimo iż jego wiek wynosił ponad 5 tysięcy lat!

Swoją długowieczność miód zawdzięcza zawartym w nim substancjom. To przede wszystkim nadtlenek wodoru i kwas glukonowy, które działają antyseptycznie, a także flawonoidy o właściwościach antybakteryjnych. Oprócz tego miód zawiera trwałe cukry o wysokim ciśnieniu osmotycznym.

Wszystko to sprawia, że miód faktycznie nie psuje się. Jednak to, czy zachowa swoje walory smakowe i właściwości lecznicze zależy od sposobu jego przechowywania i produkcji.

Kiedy miód się psuje? Ekspert wyjaśnia

Z materiału zamieszczonego na profilu Pszczelarz z Wąchocka na TikToku dowiadujemy się o dwóch sytuacjach, w których mówimy o zepsuciu się miodu.

- Jedna to jest taka, że pszczelarz może za szybko odwirować miód i ten miód będzie zawierał większą ilość wody. (…) Normy mówią, że miód powinien zawierać poniżej 20% wody. Jeżeli zawiera więcej, to może się zepsuć poprzez fermentację - mówi Wojciech Margowniczy.

Fermentację miodu można łatwo poznać, obserwując w słoiku warstwę piany na powierzchni. Również aromat sfermentowanego miodu jest bardzo charakterystyczny i przypomina zapach alkoholu oraz drożdży. Największe tendencje do szybkiego fermentowania wykazuje miód rzepakowy i nawłociowy.

Co ciekawe, chociaż sfermentowany miód traci część swoich właściwości i walorów smakowych, wciąż można go wykorzystać , np. do produkcji nalewki czy niektórych wypieków , można nim także podkarmić pszczoły .

Uważaj na przechowywanie miodu

Druga możliwość, kiedy mówimy o zepsuciu się miodu, to jego bardzo długie przechowywanie w nieodpowiednich warunkach , np. w miejscu nasłonecznionym i bardzo ciepłym miejscu, co skutkuje wytwarzaniem się substancji zwanej HMF, czyli hydroksymetylofurfuralu, która w wysokim stężeniu może być szkodliwy.

Z tego powodu ważne jest odpowiednie przechowywanie miodu, o czym pisaliśmy ostatnio. Na pewno nie nadaje się do tego kuchenna szafka w pobliżu kuchenki, ani też nasłoneczniona półka. Najlepiej przechowywać miód w spiżarni. Lodówka także nie jest dobrym miejscem, bo miód może skrystalizować, co jednak nie oznacza, że jest on popsuty - po prostu zmienia się jego konsystencja.

Miód przechowywany w chłodnym, zacienionym miejscu , ewentualnie w temperaturze pokojowej nie przekraczającej 20-25 stopni Celsjusza będzie długo nadawał się do spożycia.

Zdjęcie wyróżniające pochodzi z kanału @pszczelarz_z_wachocka na YouTube.

Zobacz także:

Rozpuść w wodzie i podlej fasolkę. Tak moja babcia zwiększa zbiory
Rozsyp pod selerem. Warzywo pójdzie w korzeń
Obserwuj nas w
autor
Paulina Korzec

Archeolog z zamiłowaniem do słowa pisanego. Jeśli akurat nie piszę, to gotuję lub spaceruję, najchętniej po górskich szlakach. 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@domekiogrodek.pl
aktualności salon kuchnia łazienka oświetlenie wnętrza ogród i taras porady domowe quizy