Gdzie jest burza? Możliwe zalania domów i upraw
Do tej pory pogoda nas rozpieszczała, chociaż ciepłe dni mogły dać się we znaki rolnikom borykającym się ze skutkami suszy. To już koniec czekania na opady deszczu, jednak ich ilość może nas mocno zaskoczyć.
Od wczoraj przez Polskę przetacza się front burzowy, którego niszczycielska siła już zebrała żniwo, a to dopiero początek fali nawałnic. Co nas czeka w najbliższych dniach?
Poniedziałek pod znakiem burz
Dotychczas cieszyła nas słoneczna pogoda, choć brak opadów doprowadził do suszy. Teraz sytuacja odwróciła się o 180 stopni i wiele regionów mierzy się właśnie ze skutkami burz i ulew, które przetoczyły się przez Polskę w poniedziałek, 20 maja.
Wyjątkowo silne zjawiska atmosferyczne wystąpiły na zachodzie kraju, zwłaszcza w okolicach Szczecina i Gniezna, gdzie ulewne opady deszczu doprowadziły do podtopień. Na skutek powodzi błyskawicznej zalane zostały domy i ulice.
Opadom deszczu towarzyszył również grad. Ulice w krótkim czasie zrobiły się białe jak zimą, tworzyły się zaspy z gradu. - Czytamy na profilu Facebook Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Jak informuje IMGW, to nie koniec niszczycielskiej siły żywiołu, który przez najbliższe dni będzie siał spustoszenie w wielu regionach kraju.
IMGW wydaje alerty burzowe
IMGW wydał alerty burzowe I i II stopnia dla wielu województw, głównie na wschodzie Polski. Co to oznacza w praktyce? W tamtych rejonach możemy spodziewać się gwałtownych zjawisk atmosferycznych.
Burzom z piorunami będą towarzyszyły ulewne deszcze nawet do 25 mm oraz silne porywy wiatru do 70 km/h. Poza tym spodziewane są także gradobicia, a nawet lokalne podtopienia.
Burze mają być nagłe i pojawiać się nawet przez cały dzień na wschodzie kraju, a w górach szczególnie pomiędzy godziną 13 i 18.
Gdzie będą burze w Polsce?
W poniedziałek front przetoczył się przez zachodnią Polskę, by dzisiaj - we wtorek, 21 maja - dotrzeć do wschodnich regionów kraju. Szczególnie narażone na występowanie gwałtownych zjawisk pogodowych są następujące województwa:
- podlaskie (alert II stopnia),
- warmińsko-mazurskie - powiaty północne i północno-wschodnie (alert II stopnia)
- pomorskie wraz z powiatami północno-wschodnimi (alert I stopnia),
- mazowieckie - część wschodnia i północno-wschodnia (alert I stopnia),
- lubelskie (alert I stopnia),
- podkarpackie (alert I stopnia).
Gwałtownym zjawiskom atmosferycznym towarzyszyć będzie wysoka temperatura. Synoptycy prognozują, że czerwiec upłynie pod znakiem upałów.
Zdjęcie wyróżniające pochodzi z profili Moje-Gniezno.pl oraz Meteoimgw na portalu Facebook.
Zobacz także:
- Wysyp tych grzybów będzie wcześniej. Pierwsze zbiory są dużo warte
- Na balkonie zainstalował fotowoltaikę. Takie ma rachunki po 3 latach
- Otwierają pola. Sam sobie narwiesz truskawek, ogromne korzyści