Tę roślinę musisz mieć w domu. Ma niezwykłe właściwości
Tę wyjątkową roślinę część z nas już ma w domu. Niektórzy znają i korzystają z jej właściwości. Inni nie mają pojęcia, co w niej takiego niezwykłego. Aloes może uratować nas w wielu przypadkach. Co takiego ma w sobie ta roślina?
Aloes możemy hodować w domu. Pięknie się prezentuje, nie ma dużych wymagań. Natomiast w jego miąższu znajduje się 270 składników aktywnych biologicznie. Warto to wykorzystać. Poniżej zdradzamy więcej.
Co takiego ma w sobie aloes?
Aloes jest rośliną należącą do złotogłowowatych. Tylko aloe vera, czyli aloes zwyczajny nie jest pod ochroną. Niezwykle wartościowy jest miąższ rośliny, który w 96% składa się z wody. Reszta to wyjątkowe składniki.
W aloesie znajdziemy witaminy, nienasycone kwasy tłuszczowe, aminokwasy, lipidy, sterole, polipeptydy oraz glukomannany. Właśnie dzięki tym składnikom roślina ma ogromne właściwości lecznicze i przeciwzapalne.
Aloes jest naprawdę niezwykły. Może pomóc nam w wielu codziennych sytuacjach. Kiedy warto wykorzystać jego miąższ? Pomoże nam zniwelować bój, przyśpieszy gojenie ran, a nawet wesprze w czasie wysypki. Przekonaj się, jak go wykorzystać.
Roślina niezastąpiona na oparzenia
Aloes przyda się w wielu codziennych sytuacjach. Możemy wykorzystać go w naprawdę prosty sposób. Będzie niezastąpionym lekarstwem na różnego rodzaju oparzenia. Jak dokładnie użyć rośliny?
Kiedy w czasie przygotowywania potraw w kuchni lub prasowania niechcący się poparzymy, aloes pomoże wyleczyć ranę. Zamiast polewać bolące miejsce wodą lepiej odkroić kawałek rośliny i posmarować miąższem poparzone miejsce.
Aloes nie tylko złagodzi ból. Sprawi, że po poparzeniu naprawdę szybko nie zostanie ani śladu. Warto przez cały czas gojenia się rany smarować miejsce miąższem. Roślina przyda się również do zabiegów pielęgnacyjnych w łazience.
Niezwykłe właściwości aloesu, które możesz wykorzystać w łazience
Aloes przyda nam się, jeśli po wakacjach wróciliśmy z poparzeniami słonecznymi. Przyspieszy proces gojenia się skóry i złagodzi ból. Poza tym możemy wykorzystać go do usunięcia blizn.
Świeże blizny możemy regularnie smarować miąższem z aloesu. Dzięki składnikom znajdującym się w roślinie skóra dużo lepiej i szybciej będzie wracała do pierwotnego stanu. Musimy pamiętać, że na stare rany aloes nie pomoże.
Zobacz również:
- Czy wiesz wszystko o pielęgnacji róż? Quiz dla prawdziwych znawców [QUIZ].
- Raz w miesiącu podlewam nią skrzydłokwiat. Kwitnie jak nigdy wcześniej
- Wygląda niepozornie, a jest śmiertelnie niebezpieczna. Lepiej nie mieć jej w domu.
