Marchew będzie jędrna i słodka. Wystarczy woda i resztki z kuchni
Marchewka to jedno z najchętniej uprawianych i konsumowanych warzyw w Polsce. Cenimy ją przede wszystkim za jej słodki smak, który pasuje do wielu dań. Nie zawsze jednak marchewka z własnej grządki smakuje słodko.
Błędy w uprawie mogą sprawić, że nasza marchewka stanie się gorzka. Aby tego uniknąć, warto zapewnić dobre warunki i zastosować jeden prosty nawóz, który znacząco poprawi smak tego warzywa korzeniowego.
Słodka marchewka? Nie zawsze
Marchewka to niezastąpione warzywo w naszych domach. Nie wyobrażamy sobie bez niej niedzielnego rosołu, jednak dodajemy ją nie tylko do zup, ale także do surówek, gulaszów, a nawet ciast i deserów. Wszystko za sprawą jej niepowtarzalnej słodyczy.
Ze względu na łatwą pielęgnację marchewki, często rośnie ona w naszych przydomowych ogródkach. Czasem jednak jej uprawa kończy się rozczarowaniem, kiedy okazuje się, że warzywo smakuje goryczką.
Aby marchewka była słodka, jej korzeń powinien zawierać nawet kilkanaście % cukrów. W wyniku błędów w pielęgnacji i złych warunków uprawy, marchew zaczyna wytwarzać enzymy i związki nadające jej gorzki smak . Można jednak temu skutecznie przeciwdziałać.
Jak uprawiać słodką marchewkę?
Po pierwsze, marchewkę warto posiać w dobrym miejscu, które musi być nasłonecznione - duża ilość światła przełoży się na ilość cukrów magazynowanych w korzeniu warzywa . Na danym stanowisku nie powinny być wcześniej uprawiane inne warzywa korzeniowe.
Druga istotna kwestia w uprawie marchwi to dobra ziemia. Gorzki smak warzywa może być spowodowany kwaśnym odczynem podłoża. Jeśli chcemy nieco podwyższyć pH gleby, możemy zastosować wapnowanie lub skorzystać z właściwości skorupek od jaj, przygotowując z nich nawóz.
Kolejna sprawa to podlewanie. Nie może być nadmierne, by korzenie nie zagniwały, ale trzeba unikać przesuszenia gleby, przez co marchewka smakowałaby znacznie gorzej.
Uważaj na szkodniki marchewki
Częstą przyczyną goryczy w marchewce jest obecność szkodnika powszechnie żerującego na tych warzywach. Mowa tu o muchówce zwanej połyśnicą marchwianką, przez którą korzenie mogą stać się wręcz niejadalne.
Przed larwami tego szkodnika marchewkę uchroni cebula. Można ją posiać w sąsiedztwie marchewki lub wykorzystać jej łuski do przygotowania domowej gnojówki odstraszającej te owady.
10 dg obierków z cebuli należy dodać do 2 l wody, najlepiej deszczowej. Składniki mieszamy i zostawiamy na kilka tygodni co jakiś czas mieszając, by nawóz sfermentował. Gotową gnojówką po rozcieńczeniu z wodą w proporcjach 1 do 10 podlewamy marchewki aż do zbiorów.
Zobacz także:
- Wymieszaj z drożdżami i podlej ogórki. Obfite zbiory gwarantowane
- Największy błąd przy podlewaniu pomidorów. Zmniejsza plony
- Dlaczego koperek żółknie? Uratujesz go domowym opryskiem