Tak nasze babcie pobudzały pelargonie do kwitnienia
Pelargonie to zdecydowanie królowe polskich balkonów. Te naturalne ozdoby stały się niejako częścią wiosenno-letniego krajobrazu polskich miast i wsi.
Mało tego. Wielu ogrodników w uprawie pelargonii nawet na balkonie widzi coś więcej, rywalizując pomiędzy sąsiadami, kto wyhoduje ładniejsze okazy. Nasze babcie miały na to pewien sposób. Ich wiedza pozwoli wam znacząco przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Charakterystyka pelargonii
Mało kto wie, że pelargonie z Europą mają naprawdę mało wspólnego. Roślina ta pochodzi z południowej Afryki i jest to niemalże cud, że przystosowała się ona do kapryśnej polskiej pogody.
Nie ulega wątpliwości, że kwiat te bardzo lubi mocno nasłonecznione stanowiska i wysokie temperatury. Jeśli macie balkon umiejscowiony od zachodniej albo południowej strony, koniecznie wystawcie tam swoje pelargonie. To idealne miejsca do ich uprawy.
Co ważne, pelargonie nie są kwiatami jednorocznymi. Przy odpowiedniej wiedzy i umiejętnościach możecie je przezimować i cieszyć się nimi w kolejnym roku.
Ten patent sprawi, że nie poznasz własnych pelargonii
Kluczem do pięknych pelargonii jest ich pielęgnacja. Najważniejsze jest oczywiście podlewanie. Kwiaty te nawadniamy regularnie, ale od dołu. Najlepiej będzie wylać nieco wody na podstawkę, zamiast moczyć ziemię, w której rośnie pelargonia.
Dzięki temu zmniejszycie ryzyko wystąpienia gnicia korzeni i namnażania się licznych chorób. Ponadto, jeśli wasza pelargonia jest uprawiana w doniczce, koniecznie zadbajcie o jej odpowiednie nawożenie.
To patent naszych babć. Pelargonie go uwielbiają
Aby przygotować domowy nawóz do pelargonii, należy zrozumieć, jakich związków potrzebują nasze kwiaty do prawidłowego wzrostu. Są to: azot, fosfor, potas, wapń, siarczan magnezu, żelazo, cynk i bor. Spokojnie, wszystkie te mikroelementy znajdziecie w kilku produktach, które z pewnością macie w domu.
Przykładowo mieszając 100 ml mleka z 1 litrem wody, stworzycie roztwór, który znacząco przyspieszy wzrost pelargonii. Zaleca się go stosować do 3 razy w miesiącu. Do warstwy drenażowej polecamy dodać z kolei skorupki jajka, czy skórkę po bananie.
Aby wzmocnić odporność pelargonii na choroby, rozpuśćcie tabletkę aspiryny w 1 litrze wody i podlejcie nią roślinę. Możecie również stworzyć nawóz z drożdży (100 gramów na 10 litrów wody). Jak widzicie, zadbanie o pelargonie nie musi być trudne. Zastosujcie te porady w praktyce i cieszcie się pięknymi kwiatami jak nigdy dotąd.
ZOBACZ TAKŻE:
- Zalewam wodą i podlewam wszystkie kwiaty w domu. Rosną jak szalone
- Wystarczy kropla. Pomidory, ogórki i cebula będą olbrzymie
- Zerwiesz i zapłacisz 5 tys zł kary. Właśnie ruszył sezon