Te szkodniki zajęły całą borówkę. Pozbyłam się ich w 1 dzień
Borówki to przepyszne i niezwykle zdrowe owoce, które chętnie uprawiamy w naszych ogrodach. I chociaż nie jest to trudne, to rośliny te wymagają zapewnienia im odpowiednich warunków, a niekiedy także zwalczania szkodników.
Sporym wyzwaniem w uprawie borówki może być zapewnienie jej kwaśnej gleby. Trzeba także pamiętać o regularnym podlewaniu i nawożeniu. Cała nasza praca pójdzie jednak na marne, jeśli nie pozbędziemy się miseczników. Co to za szkodniki i jak z nimi walczyć?
Miseczniki zagrażają borówkom
Miseczniki to niewielkie owady o długości kilku milimetrów, należące do pluskwiaków z rodziny czerwców. Ich cechą charakterystyczną jest pokrywająca ciało owalna, brunatna tarczka przypominająca łuskę.
Ze względu na obecność tej łuski miseczniki są często mylone z tarcznikami . W przypadku miseczników charakterystyczną tarczkę ciężko jednak oddzielić od reszty ciała owada. Skutecznie chroni ona te szkodniki przed opryskami z chemii.
Chociaż pozbycie się miseczników może nie być łatwe, jest to konieczne. Szkodniki te żerują na roślinach, wysysając z nich soki. Szybko się namnażają i oblegają łodygi oraz spodnią stronę liści, oblepiając je kleistą spadzią, która sprzyja rozwojowi pleśni. Ekspansja miseczników może doprowadzić do osłabienia i obumarcia rośliny.
Zwalcz miseczniki metodą mechaniczną
Ponieważ chemia bywa nieskuteczna w walce z misecznikami, warto zacząć od metod mechanicznych, polegających na fizycznym usunięciu szkodników z krzaczków borówki.
Aby ułatwić sobie to zadanie, warto posłużyć się wykałaczką lub patyczkiem do uszu , którymi wystarczy podważyć owady, odczepiając je od łodygi. Do ręcznego usuwania szkodników możemy także wykorzystać wacik , który zwilżymy odrobiną denaturatu. To jednak nie wszystko. Po mechanicznym usunięciu szkodników, borówkę należy ochronić przed ponownym atakiem.
Domowe sposoby na miseczniki
Po usunięciu miseczników z borówki, polecam wykorzystać olejek z miodli indyjskiej zwanej również drzewem neem . Olejek rozcieńczamy z wodą i za pomocą wacika nanosimy na roślinę, zabezpieczając ją w ten sposób przed kolejnymi atakami szkodników. W ten właśnie sposób pozbyłam się miseczników.
Alternatywą dla olejku neem jest domowy preparat, do którego przygotowania potrzebny będzie ocet . W szklance wody rozpuszczamy łyżkę octu i dodajemy do tego po łyżce mydła oraz alkoholu. Całość mieszamy, nasączamy roztworem wacik i dokładnie przecieramy zainfekowane części rośliny. Preparat nanosimy wyłącznie w pochmurny dzień.
Powyższe metody sprawdzą się zarówno w przypadku ochrony krzaczków borówki, jak i zwalczaniu szkodników z roślin doniczkowych w naszych domach.
Zobacz także:
- Sto razy lepsze niż folia aluminiowa na gołębie. Ptaki uciekną w popłochu
- Rozwieś w woreczku. Tak pozbędziesz się moli
- Wyjmij z szafki i rozsyp. Mrówki nie zniszczą upraw i nie wejdą do domu