Twoją ukochaną roślinę zaatakował taki grzyb? Ciesz się, w niektórych krajach to rarytas
Chociaż trudno sobie wyobrazić, że ktokolwiek może cieszyć się z chorób grzybiczych swoich roślin, jak wielokrotnie zaznaczaliśmy, od każdej reguły są wyjątki.
Wyobraźcie sobie, że nietypowy grzyb, o którym wam opowiemy, w niektórych krajach uważany jest za rarytas. Jak to możliwe? Po przeczytaniu tego artykułu z pewnością inaczej spojrzycie na swoje uprawy.
Grzyb atakuje Twoją kukurydzę? Masz szczęście
O ile przy każdej innej roślinie choroby grzybowe kojarzone są z czymś strasznym, co należy natychmiast zwalczyć, w tym przypadku może warto się ciut dłużej zastanowić.
Nietypowy grzyb Ustilago maydis atakujący kukurydzę w Meksyku określany jest mianem Huitlacoche lub cuitlacoche i stanowi jeden z narodowych przysmaków.
Nic w tym dziwnego, w końcu kukurydza znana jest ludzkości jeszcze od czasów Azteków, dla których ta była tak pospolita jak dla nas pszenica, a jeśli kiedykolwiek mieliście okazję spróbować meksykańskiej kuchni, wiecie, że stanowi ona niemalże podstawę jadłospisu Meksykanów.
Wyhoduj własnego grzyba. To nie żart
Wspomniany grzyb doczekał się nawet określenia „meksykańskiej trufli” i jest pożądany przez najlepszych kucharzy na świecie. Z tego względu zainfekowane grzybem kolby są czasem nawet kilkanaście razy droższe od zdrowych kolb. Plantatorzy decydują się nawet na sztuczne zakażanie kukurydzy, aby zarobić jak najwięcej.
Wystarczy zainfekować dosłownie kilka roślin, aby choroba rozprzestrzeniła się na całą plantację. Chociaż wydaje się, że jest to proszenie się o kłopoty, jeśli zależy wam na czystym zysku, ma to pewien sens. Znawcy kulinariów doceniają wspomnianego grzyba za niepowtarzalny smak.
Właściwości odżywcze kukurydzianego grzyba
Pozostaje tylko zastanowić się nad tym, dlaczego ludzie w ogóle jedzą zainfekowaną kukurydzę? Okazuje się, zawiera bogactwo węglowodanów, białka i kwasów tłuszczowych. Jest też cennym źródłem minerałów i witamin takich jak fosfor, magnez, czy wapń.
Jeśli szukacie źródła związków aminokwasów jak: lizyna, tryptofan, arginina, walina, treonina, kwas glutaminowy, również powinniście skłonić się ku skosztowaniu tego typu specyfiku.
Jak smakują „meksykańskie trufle”? Specjaliści kojarzą go ze smakiem umami, czyli lekko bulionowy, rosołowy i mięsny smak, który zawdzięczamy kwasowi glutaminowemu. Wiele osób wprost zakochało się w tego typu doznaniach smakowych, dlatego, jeśli będziecie mieli okazję, nie wahajcie się przed degustacją.
ZOBACZ TAKŻE:
- Więdnące pomidory odżyją i pięknie obrodzą. Pomogą skorupki jaj
- Dorzuć do kiszenia ogórków. Wyjdą twardsze, lepsze, bogatsze
- Jak podcinać róże latem, żeby pięknie zakwitły?