Żółte końcówki liści draceny znikną. Sekretem jest coś, co większość z nas wyrzuca
Dracena należy niewątpliwie do najpopularniejszych roślin doniczkowych w Polsce. Jej charakterystyczne, długie liście zdobią nasze salony, biura i sypialnie. Czasem jednak mogą zacząć żółknąć, a to znak, że trzeba pomóc naszej dracenie.
Chociaż uprawa tej rośliny nie nastręcza większych trudności, a na ogół draceny dobrze rosną w naszych domach, to warto poznać sposób na przeciwdziałanie usychaniu jej liści.
Jak dbać o dracenę?
Aby zapewnić dracenie dobre warunki do rozwoju, trzeba zrozumieć, skąd pochodzi i co preferuje. Ponieważ wywodzi się z afrykańskich lasów tropikalnych, bardzo lubi ciepło i wilgoć, ale nie w nadmiarze.
Dobrze będzie jej służyło stanowisko umiarkowanie nasłonecznione i oczywiście regularne podlewanie. Trzeba przy tym zadbać o dobry drenaż w doniczce, by nie doprowadzić do zagniwania korzeni.
Bardzo ważne jest także regularne nawożenie draceny, która będzie zdrowo rosła jedynie na żyznym podłożu. Jeśli zauważymy, że liście rośliny żółkną, warto zastosować domową odżywkę.
Dlaczego liście draceny żółkną?
Chociaż dracena nie należy do roślin trudnych w uprawie, to w niesprzyjających warunkach może zacząć marnieć, co od razu poznamy po jej liściach, które staną się wiotkie i mogą się na nich pojawiać przebarwienia.
Przyczyny tego zjawiska są różne. Być może nasza roślinka ma za mało wody lub wręcz przeciwnie - doszło do jej przelania? Aby to sprawdzić, najlepiej zastosować tzw. zasadę palca, sprawdzając poziom wilgoci w glebie zawsze przed podlaniem rośliny.
Dracenę podlewamy tylko wtedy gdy podłoże jest zupełnie suche. Możemy też obserwować końcówki liści - przesuszone świadczą o niedostatku wody.
Podlewanie to nie wszystko. Trzeba też zwrócić uwagę na to, czy nasza roślinka nie jest narażona na przeciągi i działanie zbyt wysokiej temperatury, np. z grzejników. Regularnie ocierajmy liście z kurzu i spryskujmy je wodą.
Domowa odżywka do draceny
Aby przywrócić dracenie dawny blask, warto zastosować domowy nawóz. W tym celu możemy wykorzystać odpady w postaci fusów po kawie lub herbacie. Zamiast je wyrzucać, zalejmy je ciepłą wodą i odstawmy na pół godziny.
Po tym czasie odżywka jest gotowa i nadaje się do podlewania roślinek. W fusach zawartych jest wiele cennych składników odżywczych, które użyźnią ziemię. Dracena, podobnie jak inne popularne rośliny doniczkowe, preferuje lekko kwaśny odczyn gleby, a fusy po kawie pomogą obniżyć pH podłoża.
Zobacz także:
- Pelargonia marnieje i gubi liście? Tylko tak ją uratujesz
- Jak sprawić, żeby łodygi pomidorów były grubsze?
- Unikaj 5 typowych błędów podczas uprawy buraków
