Rośnie w Polsce, za granicą płacą za niego duże pieniądze
Chmiel kojarzy się głównie z popularnym złocistym napojem, niektórzy traktują go natomiast jako zwykły chwast. Okazuje się jednak, że ta roślina ma znacznie więcej zastosowań.
Chociaż w Polsce można często spotkać chmiel dziko rosnący, to nie każdy wie, że ta niepozorna roślina jest prawdziwym rarytasem, który osiąga zawrotne ceny w Europie i na świecie.
Zastosowania chmielu
W Polsce głównym zastosowaniem chmielu jest warzenie złotego trunku, do czego wykorzystuje się szyszki tej rośliny. Jak się jednak okazuje z niezwykłych właściwości chmielu korzysta nie tylko branża browarnicza.
Chmiel wykazuje działanie uspokajające, dlatego wykorzystuje się go w farmaceutyce do produkcji leków ułatwiających zasypianie. Roślina ta łagodzi również stany zapalne i wspomaga procesy regeneracyjne.
Te niezwykłe właściwości chmielu wykorzystywane są również w branży kosmetycznej do produkcji kremów, balsamów i odżywek. Istnieje jednak jeszcze jedno ważne zastosowanie chmielu, mianowicie jako przepyszny składnik w gastronomii.
Pyszne pędy chmielu
Przydatność kulinarna chmielu dotyczy młodych pędów tej rośliny, które stanowią prawdziwy rarytas. Najcenniejsze są białe pędy. Na rynku osiąga zawrotne ceny. W Niemczech, Francji i innych krajach Europy zachodniej za kilogram tego przysmaku płaci się od kilkuset do nawet tysiąca euro! Są tak drogie, bowiem można je zbierać przez krótki okres w roku i tylko ręcznie poprzez łamanie gałązek rosnących kilkanaście centymetrów nad ziemią. Polacy często nie dostrzegają tej rośliny myśląc, że to zwykły chwast.
Jedzone na surowo w sałatce czy duszone na maśle - młode pędy chmielu smakują obłędnie. Są niezwykle delikatne, nieco orzechowe i wyraźnie słodkawe w smaku, przypominając nieco szparagi. Można się o tym przekonać za darmo, samemu uprawiając chmiel w ogrodzie lub zbierając dziko rosnące rośliny.
Jak zbierać chmiel?
Młode pędy chmielu wykorzystywane w kuchni pojawiają się wczesną wiosną, na przełomie marca i kwietnia. Należy ich szukać w wilgotnym środowisku, np. w zaroślach w okolicy rzek czy w zacienionych zagajnikach.
Chmiel łatwo rozpoznać po charakterystycznych zwieszających się gałęziach przypominających liany. Do spożycia nadają się pędy znajdujące się przy samej ziemi. Pod poziomem gruntu skryta jest biała część pędów, które kilkanaście centymetrów nad ziemią stają się ciemno zielone.
Te charakterystyczne świeże gałązki nadają się do zerwania. Podobnie jak w przypadku szparagów pędy odrywamy w miejscu, gdzie nie będą już zdrewniałe i łykowate. Warto zainteresować się tym rarytasem i powrócić do dawnych tradycji kulinarnych Polski.
Zobacz także:
- Ty wyrzucasz, ja wiosną robię nawóz. Porzeczki uginają się od owoców
- Posadź chrzan w ogrodzie. Korzyści są ogromne
- Stosuję sposób mojej babci. Aksamitki kwitną aż do późnej jesieni
